Warszawscy policjanci w mieszkaniu na warszawskim Gocławiu odkryli 5,5 kilograma narkotyków na łączną wartość 330 tysięcy złotych. W sprawę było zamieszanych dwóch mężczyzn powiązanych z środowiskiem pseudokibiców. Obaj zostali aresztowani na okres trzech miesięcy.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Pseudokibiców Komendy Stołecznej Policji prowadząc działania wytypowali grupę osób, którą podejrzewali przygotowania do handlu narkotykami.
Miejscem magazynowania narkotyków było mieszkanie na warszawskim Gocławiu. W środku policjanci znaleźli 5,5 kilograma niedozwolonych środków o łącznej wartości 330 tysięcy złotych. W związku ze sprawą zatrzymano dwóch mężczyzn. Młodszy miał 29 lat, zaś starszy 32 lata
– podali w komunikacie policjanci.
Ustalono, że najemcą mieszkania był starszy z nich.
Jak podali funkcjonariusze, „w ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali mężczyznę, którego podejrzewali o działania niezgodne z prawem”.
Po ujęciu podejrzanego udali się z nim do mieszkania, w którym znaleźli znaczne ilości narkotyków, a także dwie zgrzewarki i dwie wagi elektroniczne
– dodali.
Wśród zabezpieczonych narkotyków były marihuana, kokaina, amfetamina a także – jak informuje warszawska policja – „nieustalona jeszcze substancja”. Podczas prowadzonych czynności policjanci znaleźli przy mężczyznach kilkanaście telefonów komórkowych.
Mężczyźni zostali zatrzymani na trzy miesiące w związku z zarzutem „czynienia działań mających na celu wprowadzenie narkotyków do obrotu”. Grozi im za to do 3 lat więzienia.
Według ustaleń policji mężczyźni byli powiązani z środowiskiem piłkarskich pseudokibiców.
PAP/AS