W grudniu byliśmy świadkami zmian w mediach publicznych. Jednak w całej dyskusji n ten temat umknęła jedna dość istotna rzecz. Czy 22 kanały telewizji publicznej jest absolutnie konieczne?
TVP udostępnia następujące kanały: TVP1, TVP2, TVP Info, TVP Kobieta, TVP Kultura, TVP Sport, TVP Historia, TVP ABC, TVP Dokument, TVP Nauka, TVP Polonia, TVP Rozrywka, TVP Historia 2, alfa TVP, TVP ABC 2, TVP Kultura 2, Belsat TV, TVP World, TVP Seriale i TVP HD oraz 16 oddziałów terenowych TVP3. TVP jest także nadawcą kanału internetowego TVP Parlament. Łącznie zatem TVP udostępnia 22 kanały telewizyjne i 16 regionalnych.
Jaka był oglądalność tych stacji? Przytoczmy średnie oglądalności minutowe publikowane dane przez AGB Nielsen Media Research (za wirtualnemedia.pl):
W pierwszej 20 zaledwie jest 6 stacji telewizji publicznej. Prawda jest taka, że większość kanałów telewizyjnych jest mało, żeby nie rzec rzadko oglądana.
W czasach PRLu telewizja polska miała 2 kanały. Poza Polską media publiczne też nie mają tyle kanałów. Np. we Francji przykładowo jest 6 kanałów należących w 100% do France Television. Spółka ma jeszcze udziały w kilku dodatkowych stacjach posiadających 6 kanałów. Słynna BBC w Wielkiej Brytanii to 8 kanałów (16 jeżeli uwzględnić kanały w innych krajach).
Jakie jest zatem uzasadnienie aż 22 kanałów TVP? Słyszymy, że ma to służyć realizacji misji publicznej, i dlatego potrzebne jest dofinansowanie z budżetu czy też opłata abonamentowa (lub jak niektórzy proponują audiowizualna). Czyżby nie było na rynku prywatnych stacji oferujących filmy dokumentalne i fabularne, historyczne lub naukowe, rozrywkę, rozmów z politykami czy salonami dziennikarskimi?
Tak duża liczba kanałów nie ma oczywiście żadnego uzasadnienia, oprócz … zapewnienia dochodów określonym osobom. O żadnej efektywności nie ma mowy?
Słyszymy, że nastąpią pracę nad ustawą medialną. Może przy tej okazji politycy zastanowią się nad sensownością utrzymania tyle kanałów telewizyjnych, zredukują co najmniej o połowę, a tym samym ograniczą wydatki na ten cel.
2 komentarze
Wystarczą po 3 kanały radiowe i telewizyjne.
Radio 1 – na falach długich i UHF – program jak dla Radia Polonia z polską muzyką, historią Polski i wiadomościami,
Radio 2 – na falach średnich i UHF – program kulturalny (słowny i z muzyką klasyczną i ludową),
Radio 3 – regionalne – tylko na UHF z informacjami regionalnymi i muzyką rozrywkową.
I tyle starczy.
Podobnie TV:
TVP 1 – o profilu obecnej TV Polonia,
TVP 2 – o profilu rozrywkowo- sportowo – filmowym;
TVP Info-Regionalna – nadający cały dzień informacje z regionu, z Polski i ze świata.
I tyle dla spełnienia misji publicznej ABSOLUTNIE WYSTARCZY. A inne anteny sprywatyzować.
Stworzyć Fundusz Misji Publicznej i utrzymywać ww. stacje z podatków pobieranych id nadawców komercyjnych plus z dodatków z budżetu państwa (jeśli zajdzie taka potrzeba).
Wreszcie na koniec: skasować haracz radiowo-telewizyjny, który zakłada złodziejstwo: masz odbiornik, za który nie płacisz. Chociaż to ostatnie powinno zostać zlikwidowane już w 1990 r., kiedy ruszyły pierwsze prywatne stacje radiowe (ZET i RMF) ale – jak widać, kolejnym władzom zależało na opanowaniu mediów publicznych….
TVP Kultura, TVP Historia, TVP Nauka, TVP Sport, TVP World to ciekawe i dobre kanały. Warte oglądania.
Haracz radiowo-telewizyjny istnieje w sporej części Europy…
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.