W Wolanowie (mazowieckie) 46-letnia kobieta została zatrzymana za jazdę po alkoholu. Miała spędzić w pomieszczeniu dla zatrzymanych około 15 godzin, po których nastąpił zgon.
Kobietę zatrzymano na trasie S7, w Wolanowie. O jej dziwnym zachowaniu na drodze poinformowali inni uczestnicy ruchu, którzy dokonali zatrzymania obywatelskiego.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce mieli poczuć od kobiety woń alkoholu, w związku z czym pobrano krew do badań. Jak wynika z oświadczenia policjanci, jako, że było uzasadnione podejrzenie nietrzeźwości, nie wykonano żadnych czynności procesowych, a przed osadzeniem wykonano badania lekarskie. Po około 15 godzinach w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, kobieta zmarła. Natychmiast wezwano prokuratora. Postępowanie w sprawie zgonu kobiety prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu.
WOLANÓW, MAZOWIECKIE, ZGON, PIJANY KIEROWCA, ALKOHOL, POLICJA, PROKURATOR