„Jest szansa, że pod koniec tygodnia sto procent ścieków popłynie do oczyszczalni Czajka. Jeśli tak się stanie, podziękuję premierowi Mateuszowi Morawieckiemu” — powiedział Rafał Trzaskowski.
Przypominamy, że wczoraj uruchomiono awaryjny rurociąg, dzięki któremu już w południe 60 -70 procent ścieków popłynęło do oczyszczalni ścieków „Czajka”. Na razie Rafał Trzaskowski nie chce wypowiadać się na temat naprawy zepsutych kolektorów, twierdzi, że „jest na to za wcześnie”.
Prezydent warszawy twierdzi również, że „jest za wcześnie, by wskazywać palcem, kto zawinił, ale na pewno konsekwencje zostaną wyciągnięte”.
„Rząd pomaga w takich sytuacjach, to jest całkowicie normalne. Cieszę się, że po tej fazie narzekania, wyciągania konsekwencji, rząd po trzech dniach podjął decyzję, że jednak trzeba pomóc. Jest szansa, że pod koniec tygodnia sto procent ścieków popłynie do oczyszczalni Czajka. Jeśli tak się stanie, podziękuję premierowi Mateuszowi Morawieckiemu” – powiedział.
Przypominamy, że do awarii pierwszego z kolektorów doszło 27 sierpnia. Wiadomość o awarii wyszła na jaw ponad dobę później. „Utrzymywanie w tajemnicy takiej awarii jest wielką nieodpowiedzialnością. Źle się stało, że dowiadujemy się o tym ponad dobę po wystąpieniu awarii” – skomentował minister środowiska Henryk Kowalczyk.
Rafał Trzaskowski pytany dlaczego „ukrywano” informację o awarii odpowiedział: „Ale dlaczego ukrywać? Proszę nie używać tego typu słów. To jest absolutnie naturalne, że najpierw się zbiera informacje, jakie jest zagrożenie, potem się powiadamia służby, a potem obywateli.”
Należy wspomnieć, że 28 sierpnia, kilka godzin po przekazaniu wiadomości o awarii, szef MON Mariusz Błaszczak zaproponował pomoc w walce ze skutkami skażenia Wisły.
Wojsko Polskie jest gotowe, aby pomóc w walce ze skutkami skażenia Wisły przez warszawskie ścieki. Żołnierze mogą dystrybuować pitną wodę i badać poziom skażenia. Pozostajemy w kontakcie z wojewodami.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) 28 sierpnia 2019