3,3K
Rafał Trzaskowski został zapytany ponownie o temat który jest mu solą w oku. Chodzi oczywiście o zrzut ścieków do Wisły który jest uruchamiany za każdym razem gdy wody deszczowej jest tyle, że system kanalizacji wyrzuca z siebie deszczówkę zmieszaną ze ściekami. Urzędnicy miejscy od kilku tygodni unikają odpowiedzi na trudne pytania, a rzeczniczka Rafała Trzaskowskiego coraz częściej mija się z prawdą.
Czy to zapowiedź cenzury?
Zobaczcie jak Trzaskowski zareagował na pytanie o płynące z Warszawy ścieki. Wyśmiał dziennikarza, i dodał, że po to są te wybory, aby nie było „takich pytań”. Skandal! pic.twitter.com/zyQs5tJ5Zh
— Edyta Kazikowska (@KazikowskaEdyta) June 29, 2020
2 komentarze
Ludzie moi kochani. Pomyślcie dlaczego Trzaskowski nie odpowiada na pytania na temat jego porażek, tylko z sarkazmem i beznadziejnym grymasem na ustach odpowiada : Właśnie po to są te wybory, by nie zadawać takich pytań itd, itd..Zaraz odwraca kota ogonem i krzyczy ,że polikwiduje telewizję ;-) Bo tak naprawdę nie ma argumentów .Niby taki pewny siebie taki cherubinek , niby taki boss, ale panicznie boi się tych pytań. Gdyby zaczął na nie odpowiadać,a tym samym tłumacząc się, ludzie włączyliby myślenie i dojrzeli z kim mają do czynienia, a tak…? Nie mogą go rozszyfrować, dostrzec jego głupotę i zakłamanie.Tak naprawdę jest mięczakiem i chórzem. Włączcie myślenie ludziska, przecież to takie proste!!!!
Spokojnego dnia wszystkim
bo jest klamca jak tusk nie wazne dlanich polska
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.