Mamy pod bronią już ponad 193 tys. żołnierzy. W tej liczbie są żołnierze zawodowi, obrony terytorialnej i dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Naszą ambicją jest zbudowanie najsilniejszej armii lądowej w Europie – mówił we wtorek szef MON Mariusz Błaszczak.
Szef MON spotkał się we wtorek z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych Lloydem Austinem w Wysokiej Głogowskiej k. Rzeszowa. Podkreślił, że armia Stanów Zjednoczonych jest ważnym wzorem do naśladowania dla polskiego wojska, które w przyszłości ma się stać najsilniejszą armią lądową w Europie.
„Naszą ambicją jest zbudowanie najsilniejszej armii lądowej w Europie. Takie – mam głęboką nadzieję – będzie wojsko polskie. Robimy wszystko, żeby tak było, żeby Wojsko Polskie było liczebnie większe, żeby Wojsko Polskie było wyposażone w nowoczesną broń” – mówił Błaszczak.
Szef MON zaznaczył, że obecna liczebność polskiej armii to ponad 193 tys. żołnierzy, a liczba 300 tys. jest wciąż możliwa do osiągnięcia.
„Bardzo mocno podkreślam, ze pod bronią mamy już ponad 193 tys. żołnierzy. W tej liczbie są żołnierze zawodowi, są żołnierze obrony terytorialnej i dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Trzeba to jasno wyłożyć, że 300 tys. armia jest jak najbardziej możliwa do zbudowania, tylko trzeba chcieć i trzeba potrafić to zrobić” – podkreślił.
Źródło:PAP.