Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie zdecydowała w piątek o zakazie wstępu do Lasu Kabackiego. Decyzja będzie obowiązywać do czasu usunięcia zagrożeń dla osób odwiedzających rezerwat
– poinformował stołeczny ratusz.
Wydany zakaz ma związek ze zniszczeniami spowodowanych silnymi wiatrami w warszawskich lasach. Podczas ostatnich wichur to właśnie Las Kabacki ucierpiał najbardziej.
„Wskutek nocnej wichury, jaka przetoczyła się nad miastem w naszych lasach jest wiele powalonych lub uszkodzonych drzew i gałęzi, które mogą spaść w każdej chwili. A to nie koniec niebezpieczniej pogody, dlatego apelujemy do wszystkich mieszkańców Warszawy, aby nie wybierać się do lasu w najbliższym czasie”
– informowali wcześniej leśnicy.
Obecnie trwa udrażnianie dróg i ścieżek spacerowych, jednak uszkodzone drzewa w drzewostanie sąsiadującym z drogami nadal mogą stwarzać zagrożenie dla spacerowiczów.
„Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie uchyliła dziś zarządzenie z 2002 r. wyznaczające miejsca do palenia ognisk na terenie Lasu Kabackiego oraz zarządzenie z 2004 r. wyznaczające szlaki na terenie tego lasu. Decyzja RDOŚ jest równoznaczna z zakazem wstępu do rezerwatu”
– podkreślił ratusz.
W mediach społecznościowych Lasy Miejskie-Warszawa zamieściły w czwartek zdjęcie, na którym widać pas powalonych nocą drzew w Lesie Kabackim, z których część spadła na bardzo uczęszczany Trakt Leśny.
„Szansa ucieczki przed takim drzewem jest niewielka”
– ostrzegają leśnicy i apelują, żeby przez kilka najbliższych dni nie chodzić na spacery do lasów, parków, czy łęgów oraz śledzić komunikaty meteorologiczne.
źródło:PAP
WARSZAWA, LAS KABACKI, REGIONALNA DYREKCJA OCHRONY ŚRODOWISKA, REZERWAT PRZYRODY