Miasto porozumiało się z wykonawcą trzech stacji metra – Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacji techniczno-postojowej na drugiej linii metra. Wykonawca, firma Gülermak, chciała renegocjacji zawartego w 2018 roku kontraktu w związku z rosnącymi kosztami.
„Toczyły się trudne rozmowy z wykonawcą, zmieniły się ceny produktów i materiałów, mamy inflację. Odnieśliśmy sukces, porozumieliśmy się, będą kontynuowane prace”
– przekazał na zwołanej w piątek przed ratuszem konferencji prasowej dotyczącej budowy II linii metra prezydent Rafał Trzaskowski.
„Mamy porozumienie, kontrakt obejmuje budowę trzech stacji pasażerskich – Lazurowa, Chrzanów i Karolin oraz stacji techniczno-postojowej. Długość tego odcinka to prawie cztery kilometry”
– sprecyzował.
Rozmowy w tej sprawie trwały od października. Wtedy wydano ostatnie z pozwoleń na budowę, czyli wykonawca drugiej linii metra czekał na nie prawie dwa lata. W tym czasie sygnalizował, że realizacja kontraktu zgodnie z kosztorysami z 2018 roku nie będzie możliwa. W piątek strony osiągnęły ustne porozumienie.
„Już wiemy mniej więcej, o jakich kwotach będziemy mówić, ale wszystko będzie indeksowane o inflację. Postępujemy zgodnie z tym, co mówi rząd, dlatego że rząd też ma problemy z kończeniem inwestycji. Dlatego postępować będziemy zgodnie z prawem i zaleceniami”
– powiedział Rafał Trzaskowski. Zapewnił, że prace wkrótce ruszą.
Metro podpisało umowę z konsorcjum Gülermak i Astaldi na realizację ostatniego, zachodniego odcinka II linii w listopadzie 2018 r. Kontrakt jest realizowany w formule projektuj i buduj.
PAP/MK
WARSZAWA, METRO WARSZAWSKIE, M2, BUDOWA DRUGIEJ LINII METRA, RAFAŁ TRZASKOWSKI