Marzył, by spełnić swoje marzenia i zostać antyterrorystą, a teraz walczy o życie. Podczas ćwiczeń policyjnych komandosów, funkcjonariusz uległ ciężkiemu wypadkowi. Teraz Paweł Wichrowski zamiast z bandytami, walczy o życie.
30-letni Paweł Wichrowski, od zawsze marzył, by dołączyć do elitarnej jednostki policyjnych antyterrorystów. W ostatnim czasie wydawało się, że pragnienie szczecińskiego policjanta wreszcie się spełni. Jednak zamiast wielkiej radości, był wielki dramat. Podczas ćwiczeń wysokościowych, którym zostali poddani kandydaci na antyterrorystów, Wichorowski spadł z wysokości drugiego piętra. Trafił do szpitala w krytycznym stanie. Od wtorku trwa walka o jego życie.
– Krwiak mózgu, połamane obie nogi w tym złamanie otwarte, uszkodzone kręgi, połamana twarzoczaszka, mąż jest w dalszym ciągu diagnozowany – napisała w mediach społecznościowych żona policjanta. Paweł Wichrowski wciąż jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. – Pawełek jest najcudowniejszym mężem, synem, wnukiem, kolegą… Bardzo kocha swoja pracę. Ma dopiero 30 lat, a już musi walczyć o życie – wyznała w bardzo emocjonalnym wpisie małżonka funkcjonariusza.
Rodzina policjanta prosi o wsparcie. Na razie na prośbę o oddawanie krwi dla Pawła odpowiedziało kilkaset osób z całego kraju. Policjanta czeka bardzo długa walka o powrót do zdrowia.
PD
WYPADEK POLICJANTA, FUNKCJONARIUSZ WALCZY O ŻYCIE, NIEDOSZŁY ANTYTERRORYSTA W ŚPIĄCZCE, POLICJA
