Fatalnie zaczął się piątkowy poranek dla mieszkańców pewnego domu jednorodzinnego w Puławach na Lubelszczyźnie. Wewnątrz budynku doszło do wybuchu instalacji gazowej. Jedna osoba nie żyje. Strażacy poszukują poszkodowanego, który może być pod gruzami.
Około 8.30. strażakom udało się wydobyć spod gruzowiska starszą kobietę. Została przewieziona do szpitala. Jej stan lekarze określają jako stabilny. Tyle szczęścia nie miała inna z mieszkańców posesji. Zmarła zanim ratownikom udało się do niej dotrzeć. Funkcjonariusze służb ratowniczych przypuszczają, że pod gruzami może znajdować się jeszcze jedna ofiara wybuchu.
Na miejscu tragedii pracuje specjalna grupa poszukiwawcza ściągnięta z Warszawy. Ostatnią z osób, które w trakcie wybuchu przebywały w domu, starają się zlokalizować ratownicy ze specjalnie wyszkolonym do takich akcji psem.
Według relacji mieszkańców sąsiednich posesji, siła wybuchu była tak duża, że słychać ją było nawet kilkaset metrów od miejsca zdarzenia.
PD
WYBUCH DOMU W PUŁAWACH, ŚMIERĆ POD GRUZAMI, AWARIA INSTALACJI PRZYCZYNĄ NIESZCZĘŚCIA, TRAGEDIA W PUŁAWACH, CZŁOWIEK UWIĘZIONY POD GRUZAMI, POLICJA, STRAŻ POŻARNA