Śródmiejscy radni PiS chcą zwołania nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy Śródmieście w związku z likwidacją szpitala na Solcu. Chcą, aby na sesji obecna była odpowiedzialna w ratuszu za opiekę zdrowotną, wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
W związku z licznymi protestami mieszkańców dzielnicy Śródmieście spowodowanymi likwidacją SOR na Solcu, przeniesieniem oddziałów szpitalnych do Szpitala Południowego i pogorszenia stanu systemu opieki zdrowotnej w Śródmieściu wnioskujemy o udzielenie informacji dotyczącej miejskich szpitali na terenie dzielnicy” – napisali radni w uzasadnieniu wniosku.
Przypomnieli, że szpital na Solcu prowadził wyspecjalizowane oddziały w zakresie: chirurgii urazowej i ortopedycznej, ginekologii i położnictwa, chirurgii ogólnej z pododdziałem proktologii, chorób wewnętrznych i kardiologii, neonatologii, anestezjologii i intensywnej terapii. Oprócz tych oddziałów w szpitalu funkcjonował wyremontowany w 2015 roku SOR.
Radni uważają, że to, co dla władz miasta jest przeniesieniem, dla mieszkańców jest likwidacją szpitala.
„Dlatego oczekujemy od władz miasta i dzielnicy informacji o planach powrotu szpitala na Solcu na swoje miejsce”
– napisali w uzasadnieniu radni. Poprosili też, aby na sesji obecna była wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska oraz p.o. dyrektora biura polityki zdrowotnej Olga Pilarska-Siennicka.
Stołeczny ratusz chce wyremontować budynek szpitala i stworzyć tam m.in. oddział długoterminowej opieki dla osób starszych, przewlekle chorych.
„Byłoby bardzo fajnie, gdyby powstał na Solcu oddział geriatryczny, bo w Śródmieściu mieszka bardzo dużo seniorów. Ale ten budynek jest za duży tylko na geriatrię. Powinny wrócić oddziały specjalistyczne, a przede wszystkim SOR”
– powiedział przewodniczący śródmiejskiego klubu radnych PiS Wojciech Maciej Chojnowski.
Z kolei ratusz wyjaśnił, że w centralnej części miasta znajduje się wiele miejskich szpitali, w tym: Szpital Czerniakowski, Warszawski Szpital dla Dzieci, Centrum Medyczne „Żelazna”, szpital przy ul. Inflanckiej, Szpital Praski.
„Obok jest szpital Orłowskiego, ale on nie jest w stanie wszystkich obsłużyć, bo np. tam nie ma ortopedii na takim poziomie, jak była na Solcu”
– tłumaczył Chojnowski.
„Chcemy, żeby przed obliczem władz samorządowych wiceprezydent Kaznowska zadeklarował, że ten szpital wróci, po 2-3 latach na swoje miejsce. Nie wyobrażamy sobie, żeby go tam nie było. Zwłaszcza w obszarze SOR-u”
– podkreślił.
Obecnie trwa inwentaryzacja budynku przy ul. Solec oraz szacowanie kosztów niezbędnych remontów, aby zgodnie z planami miasta, w przyszłym roku uruchomić w nim oddział długoterminowej opieki dla osób starszych, przewlekle chorych.
PAP/MK
WARSZAWA, SZPITAL NA SOLCU, SZPITAL, RADNI PiS, PiS