Tusk wykorzystuje zmiany w wojsku dla próby destabilizacji armii, destabilizacji sytuacji w Polsce – powiedział podczas konwencji wojewódzkiej PiS w Krakowie prezes PiS Jarosław Kaczyński.
W środę w Krakowie odbywa się konwencja wojewódzka Prawa i Sprawiedliwości. Podczas niej prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę na cele wyborcze partii.
„My chcemy bezpieczeństwa i mogę powiedzieć, że nasza formacja PiS, Zjednoczona Prawica, w ciągu tych 8 lat uczyniła dla polskiego bezpieczeństwa bardzo wiele” – podkreślił.
Wskazał, że PiS uczynił wiele dla bezpieczeństwa zewnętrznego umacniając armię, a dla bezpieczeństwa wewnętrznego umacniając służby, które o nie dbają. Jak wskazał, rząd PiS wzmocnił Polskę także, jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne. „No i wreszcie umocniliśmy nasz sojusz ze Stanami Zjednoczonymi. Nasi poprzednicy ten sojusz niszczyli” – dodał.
Prezes PiS zwrócił uwagę na nowe zagrożenia na świecie. „Ktoś powie Izrael, Palestyna to bardzo daleko. Rzeczywiście to jest daleko, ale ten konflikt, który tam wybuchł, ta woja, tak to dzisiaj trzeba określić, to jest nowe zagrożenie, które razem z tym, co na Ukrainie, i z tym, co wokół Tajwanu, tworzy już naprawdę zagrożenie globalne” – podkreślił
„A co robi Tusk? Tusk wykorzystuje zmiany w wojsku dla próby destabilizacji armii, destabilizacji sytuacji w Polsce, i to właśnie w tej dziedzinie, dziedzinie bezpieczeństwa. Każdy człowiek, który ma zdrowy rozsądek, wie, że takich rzeczy robić nie wolno, a on dla zwycięstwa, dla awantury, która w jego mniemaniu ma mu dać zwycięstwo, jest gotów to robić” – zaznaczył.
Źródło: PAP.