Pomnik generała Roberta E. Lee, dowódcy wojsk Konfederacji w wojnie secesyjnej, został w weekend usunięty z gmachu amerykańskiego Kongresu. Pomnik bohatera konfederatów będzie do muzeum w Richmond.
Posąg został przekazany Kongresowi w 1909 roku przez władze Wirginii. Kto zastąpi bohatera Konfederatów? Gubernator Wirginii zadeklarował, że dążyć będzie do zastąpienia pomnika Gen. Roberta E. Lee pomnikiem. Barbary Johns, która w 1951 roku w wieku 16 lat protestowała przeciwko nieodpowiednim warunkom w jej szkole dla Afroamerykanów w mieście Farmville.
Za usunięciem pomnika opowiedziała się parlamentarna komisja stanowa. Jak stwierdził senator z Wirginii:
„Konfederaci nie reprezentują tego, kim jesteśmy w Wirginii, dlatego jednogłośnie głosowaliśmy za usunięciem tego posągu”
Pomnik wybitnego dowódcy ma zostać przeniesiony do muzeum w Richmond, dawnej stolicy Konfederacji.
„Konfederacja jest symbolem rasistowskiej i prowadzącej do podziałów historii Wirginii. Nadeszła pora, by opowiadać naszą historię obrazami wytrwałości, różnorodności i integracji”
– stwierdził Ralph Northam – Gubernator Wirginii
Nancy Pelosi uznała usunięcie pomnika za „dobrą wiadomość”.
„Kongres będzie kontynuował pracę, by uwolnić Kapitol od hołdów nienawiści, gdy walczymy, by położyć kres pladze rasizmu w naszym kraju”
Jej zdaniem w USA „nie ma miejsca” na symbole Konfederacji.
W wielu miejscach na południu USA żołnierze Konfederacji oraz generał Lee uznawani są za bohaterów. Flaga Konfederacji to sławny motyw na rejestracjach samochodowych czy koszulkach. Funkcjonuje także głęboko w kulturze południowych stanów.
W kwietniu 1865 roku jako generał zbuntowanych stanów południowych ogłosił kapitulację pod Appomattox w Wirginii, co uznawane jest za koniec czteroletniej wojny secesyjnej. Po wojnie został ułaskawiony i objął posadę rektora Uniwersytetu Waszyngtona i Lee w Lexington.
4:02 am. 12/21/20. Crypt of the US Capitol. pic.twitter.com/2ttGecsj5B
— Tim Kaine (@timkaine) December 21, 2020