Naukowcy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie poszukują osób, które przeszły covid i mają zaburzenia żołądkowo-jelitowe do pocovidowej diety. Badacze chcą sprawdzić, jaka dieta będzie najskuteczniejsza w przywracaniu prawidłowego działania flory bakteryjnej jelit.
„Po przejściu ostrych fal pandemii wyłoniła się grupa pacjentów, którzy mają powikłania, m.in. zaburzenia żołądkowo-jelitowe. To skutek samego wirusa, ale także leczenia. Mikrobiota jelitowa (flora bakteryjna jelit – red.), która jest integralną składową organizmu, po chorobie gorzej pracuje” – powiedziała PAP biochemik i specjalistka z dziedziny żywienia człowieka prof. Ewa Stachowska, kierownik Zakładu Biochemii i Żywienia Człowieka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.
Wyjaśniła, że pacjenci mają często objawy charakterystyczne dla zespołu jelita drażliwego: wzdęcia, bóle, biegunki.
– Chcielibyśmy opracować najlepszy sposób przywracania funkcji mikrobioty jelitowej, czyli pomóc pacjentom jak najszybciej rozstać się z takimi zaburzeniami – wskazała badaczka.
Naukowcy podzielą pacjentów na dwie grupy: jedna będzie stosować dietę śródziemnomorską, druga – dietę low FODMAP, wprowadzaną w zaburzeniach jelitowych. Obie diety będą miały zwiększoną zawartość białka – ma to pomóc w odbudowaniu odporności.
Diety zostaną wprowadzone na sześć tygodni. Pacjenci otrzymają wytyczne, będą telefonicznie rozmawiać z dietetykami, raz w tygodniu dietetyk sprawdzi objawy jelitowe przy pomocy specjalnych skali.
– Po sześciu tygodniach zamkniemy ten etap i wprowadzimy dietę docelową, opracowaną w formie książeczki – powiedziała prof. Stachowska.
Rząd na okres wakacyjny łagodzi obostrzenia. Sprawdź co się zmieni
KORONAWIRUS, COVID 19, DIETA, POCOVIDOWA DIETA, NAUKOWCY