Do czasu zakończenia audytu na PGE Narodowy – co potrwa do końca roku – dach nie będzie zamykany w czasie, gdy może padać śnieg. Oznacza to, że jeśli podczas meczu Polska – Albania 27 marca będzie padać, piłkarze zagrają na białym boisku.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej zarząd PGE Narodowy i eksperci z zespołu powołanego po zamknięciu obiektu w listopadzie, podzielili się szczegółami badań i ustaleniami w kwestiach bezpieczeństwa.
Prezes Zarządu Włodzimierz Dola przekazał, że stadion jest miejscem bezpiecznym, na którym można organizować wydarzenia całostadionowe.
„I takich imprez będzie w tym roku nawet 20”
– podkreślił. Pierwszą z nich będzie mecz Polska – Albania, zaplanowany na 27 marca.
Jednocześnie jednak poinformowano, że w związku z wadami wykrytymi w jednym z odlewów, obiekt przejdzie całościowy audyt. Do czasu jego zakończenia, czyli prawdopodobnie do końca roku, eksperci nie rekomendują otwierania dachu, bo to w jego konstrukcji wykryto wady. Jak powiedział dr hab. inż. Krzysztof Żółtowski z Politechniki Gdańskiej po tym czasie zapadnie decyzja, czy pozostałe elementy konstrukcji też zostaną wzmocnione bypassami, czy nie będzie to potrzebne.
„To są pęknięcia powierzchniowe, które powstały na etapie wytwarzania elementu”
– uspokajał dr inż. Lechosław Tuz z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Zapewnił, że przez 10 lat użytkowania stadionu nie stwarzały niebezpieczeństwa. Ale przez fakt, że zostały wykryte dopiero w zeszłym roku, konieczne było sprawdzenie, skąd się wzięły i czy mają tendencje do powiększania się.
„Łącznie przeprowadzono około 500 badań w ciągu dwóch miesięcy”
– podkreślili specjaliści. Próbki, ze względów bezpieczeństwa, pobierano dopiero po zamontowaniu bypassu i robiono to ręcznie.
Według Żółtowski, gdyby eksperci wiedzieli o rysach na odlewie to, co wiedzą dzisiaj, aż takie środki bezpieczeństwa nie byłyby koniecznie.
Ze względu jednak na – jak to ujęto „specyfikę obiektu” zespół specjalistów zarekomendował ograniczenia.
„Analizy materiałowe i wytrzymałościowe wskazują, że jest bezpiecznie, ale musimy przeprowadzić audyt całej konstrukcji”
– tłumaczył. Dodał, że prace potrwają do końca roku. Będzie też zainstalowany dodatkowy system monitoringu konstrukcji dachu.
„Dach ma pozostać złożony w okresie, kiedy możliwe są opady śniegu”
– wyjaśnił dr hab. Żółtowski. Oznacza to, że z całą pewnością będzie złożony podczas meczu Polska – Albania. Jeśli chodzi o czas od kwietnia do listopada, gdy możliwe są opady deszczu, eksperci mogą jeszcze cofnąć tę rekomendację.
PAP/MK
1 komentarz
To pośpiech wykonania ekspertyzy stabilności dachu Narodowego PEGENIGE Stadionu jest niebywały. Na wszelki wypadek, termin zakończenia tej ekspertyzy określono na koniec roku. Ponieważ mamy dopiero koniec lutego roku 2023, to czasu jest dużo i ekspertyza będzie w tempie super ekspresowym.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.