Przerażona kobieta wezwała pomoc do jednego z bloków w Żyrardowie. Twierdziła, że widzi na balkonie wielkiego węża.
– Do dyżurnego Straży Miejskiej zadzwoniła wystraszona mieszkanka, że na ul. gen. Augusta Fieldorfa-Nila na parterze lokalu mieszkalnego, wokół barierki balkonu jest opleciony spory wąż, który się nie rusza. Funkcjonariusze SM zostali wysłani na miejsce zgłoszenia. Z daleka rzeczywiście można było odnieść wrażenie, że w rogu balkonu leży zwinięty wąż. Po podejściu okazało się, że wokół barierki był owinięty materiałem wałek, który imitował skórę gada. Tak więc zapowiadająca się na niebezpieczną interwencja, miała szybko szczęśliwy finał
– przekazała Straż Miejska w Żyrardowie.
źródło/zdjęcie: SM w Żyrardowie
Wiceminister MSWiA: tabletki z jodkiem potasu są już u przedstawicieli władz samorządowych
MAZOWIECKIE, ŻYRARDÓW, STRAŻ MIEJSKA, NIETYPOWA INTERWENCJA, WĄŻ
