Przewiduję, że wszystkie przesłuchania komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych zakończą się do końca maja, być może nawet wcześniej; później raport i ewentualne wnioski do prokuratury – oświadczył w czwartek szef komisji Dariusz Joński (KO).
Joński zapowiedział, że jednym z ostatnich przesłuchiwanych przez komisję świadkiem będzie prezes PiS Jarosław Kaczyński. „Mamy jasny cel, jasny plan działania. Jeśli chodzi o Jarosława Kaczyńskiego, on będzie kończył przesłuchania komisji” – mówił Joński w Polskim Radiu 24.
„Przewiduję, że wszystkie przesłuchania zakończą się do końca maja, być może nawet wcześniej. Później raport i ewentualne wnioski do prokuratury” – poinformował.
Joński powiedział też, że komisji zostało do przesłuchania 20 świadków.
„Mamy dużo materiału dowodowego. Materia do badania nie jest aż tak obszerna, bo badamy tak de facto 3-4 miesiące przygotowań do wyborów, które się nie odbyły, ale świadków jeszcze zostało wielu” – mówił Joński.
Polityk tłumaczył też, że Kaczyński będzie przesłuchiwany na końcu, gdyż „on nic nie podpisywał”. „Potrzebujemy zeznań świadków, żeby go odpytać i zapytać dlaczego (…) tak bardzo naciskał na to, żeby te wybory się odbyły, nie będąc w rządzie” – powiedział polityk KO.
Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały się odbyć 10 maja 2020 r. w formie korespondencyjnej. Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że w związku z tym, że obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie w dniu 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura), a głosowanie odbywało się w lokalach wyborczych.
źródło: PAP.