Polityk PSL Marek Sawicki krytykuje lidera PO Donalda Tuska za brak konstruktywnej rozmowy z pozostałymi partiami opozycyjnymi na temat nadchodzących wyborów.
Donald Tusk podczas spotkania z wyborcami w Kluczborku w ostrych słowach atakował rządzących. Jego zdaniem premier Morawiecki jest „niesamodzielny”, a wicepremier Sasin „niekompetentny”.
Lider PO stwierdził także, że nie ma czasu, żeby – jeżeli uda się opozycji przejąć władzę – przez cztery lata zajmować się sprzątaniem po rządach PiS.
– Pracuję z dużym zespołem ludzi, który roboczo nazywam „100 dni”. Będziemy mieli do wyborów przygotowaną rozpiskę na każdy dzień po przejęciu władzy. W ciągu 100 dni wszystko będzie wyczyszczone – zapewniał.
Tymczasem poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki krytykuje Tuska za tego typu wypowiedzi i wskazuje, że lider PO nie ma czasu na konstruktywną pracę z pozostałymi partiami opozycyjnymi. Poseł zaprosił byłego premiera do dyskusji o „koncepcjach i propozycjach zmiany systemu gospodarczego i propozycji inwestycyjnych w Polsce”.
– Inwestycje są na zastraszającym poziomie, niewiele ponad 16 proc. PKB, a trzeba doprowadzić do tego, co chciał robić Morawiecki, a niestety nie zrobił, czyli 25 proc. – powiedział Sawicki w Radiu Plus.
– Wolałbym żeby Donald Tusk nie zajmował się sprzątaniem, bo od tego są sprzątaczki, niech Tusk zajmie się dyskusją z nami o poważnych propozycjach programowych – dodał poseł.
Według Sawickiego, opozycja ma konkretne pomysły na zniwelowanie negatywnego wpływu kryzysu energetycznego.
Źródło: 300polityka, dorzeczy.pl, Radio Plus.