Dzisiejsza dostawa pierwszych amerykańskich wyrzutni M142 HIMARS to kolejny krok do intensywnego wzmacniania bezpieczeństwa Polski i NATO na wschodniej flance – napisał w poniedziałek ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.
Jak dodał w swoim wpisie na Twitterze „agresywna postawa Rosji wobec Ukrainy wymaga zdecydowanych działań, a dzięki HIMARS Polska rozwija zdolności artyleryjskie dalekiego zasięgu”.
„Razem jesteśmy silniejsi” – podkreślił.
Pierwsze pięć wyrzutni artylerii rakietowej HIMARS zostało przyjętych w poniedziałek w Warszawie. Wyrzutnie zostaną przekazane 1. Mazurskiej Brygadzie Artylerii 16. Dywizji Zmechanizowanej. Pozostałe z 20 zakontraktowanych wyrzutni mają zostać dostarczone do końca roku.
Wyrzutnie HIMARS – 18 bojowych i dwie ćwiczebne – MON zamówiło w 2019 r. za 414 mln dolarów. Wraz z wyrzutniami strona polska zamówiła amunicję bojowa GMLRS o zasięgu ok. 70 km i ATACMS o zasięgu do 300 km oraz ćwiczebnej (LCRRPR), pojazdy dowodzenia i wozy zabezpieczenia technicznego. Umowa przewiduje również wsparcie logistyczne, szkoleniowe i techniczne.
M142 HIMARS (High Mobility Artillery Rocket System) to wysokiej mobilności system artylerii rakietowej dalekiego zasięgu produkowany przez koncern Lockheed Martin. W odróżnieniu od zestawu MLRS Multiple Launch Rocket System montowanego na podwoziu gąsienicowym, HIMARS wykorzystuje podwozie kołowe. HIMARS i MARS znalazły się wśród typów uzbrojenia, którym Zachód wsparł Ukrainę.
Żródło: PAP.