Jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest zamknięcie sprawy Kamińskiego i Wąsika, by nie narastały niepokoje; ta sytuacja w inny sposób jest de facto nierozwiązywalna – powiedział prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Dodał, że w tej sprawie nie doszli do porozumienia.
Prezydent powiedział, że od czasu uchwalenia Konstytucji RP z 1997 roku mieliśmy w Polsce różne przypadki ułaskawień i – jak zaznaczył – niektóre z nich były bardzo kontrowersyjne, ale nigdy nie były kwestionowane, w taki sposób jak teraz w sprawie Kamińskiego i Wąsika.
„Dzisiaj jest grupa ludzi pełniących odpowiedzialne stanowiska w Polsce, którzy chcą, aby za wszelką cenę do zakładu karnego, do więzienia trafili ludzie, którzy realizowali swoje zadania w zakresie walki z korupcją. Uważam, że z punktu widzenia państwa polskiego jest to sytuacja niedopuszczalna” – oświadczył prezydent.
Mówił, że w demokratycznym państwie nie ma miejsca na korupcję; podkreślił, że jednym z największych osiągnięć Polski w ciągu ostatnich 20 lat było zwalczenie korupcji w tak istotnym stopniu. Andrzej Duda dodał, że „wielka w tym zasługa m.in. ministra Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników, Centralnego Biura Antykorupcyjnego”.
„To jest kwestia państwowa, jeśli to weźmiemy pod uwagę, jeżeli do tego dołączymy element spokoju i ładu społecznego, i ustrojowego, jedynym rozsądnym rozwiązaniem jest po prostu zamknięcie tej sprawy po to, by niepokoje, które w związku z tym narosły, nie rozprzestrzeniały się dalej, bo to jest sytuacja, która w inny sposób jest de facto nierozwiązywalna” – powiedział prezydent.
Zaznaczył, że przedstawili sobie z marszałkiem Sejmu nawzajem swoje stanowiska w tej sprawie. Podkreślił, że rozmowa przebiegła w spokojnej atmosferze, z zachowaniem wszystkim zasad kultury politycznej. „Nie doszliśmy do porozumienia, uścisnęliśmy sobie rękę, dalsze decyzje pan marszałek będzie ponosił w ramach swojej odpowiedzialności i odpowiedzialności związanej z pełnionym urzędem” – zakończył prezydent.
źródło: PAP.