W ręce legionowskich policjantów wpadł 68-letni włamywacz. Mężczyzna okradł piwnice przy ulicy Przemysłowej, a następnie pijany uciekał rowerem ze skradzionym… łóżkiem polowym – poinformowała w poniedziałek legionowska policja. Został zatrzymany, grozi mu do 10 lat więzienia.
Około godziny 8.30 w czwartek legionowscy policjanci otrzymali informację o włamaniu do piwnicy przy ul. Przemysłowej. Na miejscu czekał na nich jeden z mieszkańców domu, w którym doszło do włamania. Mężczyzna przekazał, że nieznany sprawca rozciął kłódkę zabezpieczającą drzwi jednego z pomieszczeń piwnicznych i ukradł łóżko polowe. Dodał, że widział mężczyznę wychodzącego z łóżkiem z budynku i przekazał policjantom rysopis włamywacza.
Legionowscy policjanci od razu przystąpili do poszukiwań, które szybko zakończyły się sukcesem. Niedaleko do miejsca przestępstwa zobaczyli mężczyznę jadącego na rowerze i wiozącego łóżko polowe. Okazało się, że zatrzymany mieszkaniec Legionowa kierował rowerem mając ponad 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
„68-latek został zatrzymany za kradzież z włamaniem. Odpowie również za kierowanie pod wpływem alkoholu. Skradzione łóżko trafiło z powrotem do właściciela”
– przekazali legionowscy policjanci.
Za kradzież z włamaniem zgodnie z kodeksem karnym grozi do 10 lat.
PAP/MK/KPP W LEGIONOWIE
Policjanci z grupy „Skorpion” zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież suzuki
MAZOWIECKIE, LEGIONOWO, KRADZIEŻ, JAZDA NA ROWERZE, ROWER, POLICJA