Warszawskie cmentarze jak w soczewce skupiają historię Warszawy, ale także Polski w ogóle – mówi PAP historyk i varsavianista Adrian Sobieszczański. Do najważniejszych stołecznych nekropolii należy zespół cmentarzy wyznaniowych, które są najczęściej odwiedzane przez turystów.
Historyk zaznaczył, że „do najważniejszych warszawskich cmentarzy należy zespół cmentarzy wyznaniowych”. Tworzą go cmentarz rzymskokatolicki, czyli cmentarz przy kościele św. Karola Boromeusza, ale także cmentarze ewangelicko-reformowany, ewangelicko-augsburski, żydowski oraz kaukaski i tatarski.
„To właśnie te cmentarze kojarzą się nam najbardziej z Warszawą i są najczęściej odwiedzane przez turystów”
– wskazał Sobieszczański.
„Ze względu na osoby tam pochowane na pierwszy plan wysuwają się powstałe w 1790 r. Stare Powązki. Jest to nekropolia narodowa – jedna z czterech tego typu nekropolii, obok Cmentarza Rakowickiego w Krakowie, wileńskiego Cmentarza na Rossie oraz Cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie”
– przypomniał varsavianista.
„Można zaryzykować stwierdzenie, że nie ma drugiego cmentarza w Polsce, na którym znaleźlibyśmy tyle nazwisk osób znanych z polityki, sportu, muzyki, literatury, w ogóle szeroko pojętej kultury, ile znajduje się właśnie na tym cmentarzu”
– ocenił Sobieszczański.
Nie sposób oczywiście wymienić wszystkich pochowanych.
„Warto wspomnieć, że w Alei Zasłużonych spoczywa m.in. Władysław Reymont, piloci Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura – zresztą ich pogrzeb był w ogóle jednym z największych pogrzebów tamtego czasu na Starych Powązkach – a także rzeźbiarz Henryk Kuna, przedwojenna wybitna aktorka Jadwiga Smosarska oraz wybitny historyk Paweł Jasienica”
– wymienił Sobieszczański. Jednak osoby znane nie spoczywają wyłącznie w Alei Zasłużonych.
„Tak naprawdę przechodząc wszystkimi cmentarnymi alejkami, możemy odnaleźć osoby znane. Mamy pochowanych chociażby Stanisława Moniuszkę, obok zresztą mamy pochowanych rodziców Fryderyka Chopina, mamy też Józefa Elsnera, czyli nauczyciela Chopina”
– wyjaśnił varsavianista. Na Starych Powązkach spoczywają także m.in. malarz Władysław Podkowiński, bajkopisarz Stanisław Jachowicz, pisarz Bolesław Prus aktorka Wiktoria Kawecka, aktorzy Zdzisław Maklakiewicz czy Gustaw Holoubek, muzycy Witold Lutosławski czy Czesław Niemen.
Na Starych Powązkach spoczywają również osoby związane z Warszawą, m.in. prezydenci miasta. Stanisław Węgrzecki, Piotr Drzewiecki, Julian Kulski. W Alei Zasłużonych znajduje się też symboliczny grób Stefana Starzyńskiego.
„Na Powązkach spoczywa także jeden z prezydentów RP, czyli Stanisław Wojciechowski. Został on pochowany w alei katakumbowej”
– zaznaczył Adrian Sobieszczański.
Na cmentarzu spoczęły też osoby związane z walką o niepodległość Polski.
„Nie wszystkie osoby zaangażowane w walkę o wolność i niepodległość Polski spoczywają na Cmentarzu Wojskowym. Na Starych Powązkach spoczywa ks. Ignacy Skorupka, Marszałek Edward Rydz-Śmigły, Jan Tadeusz Opieliński czy Tadeusz Krzyżewicz ps. Buzdygan, ranny w czasie akcji pod Arsenałem. Na tym cmentarzu pochowany został również Jan Rodowicz ps. Anoda”
– powiedział varsavianista.
Na Starych Powązkach w skromnym grobie za kościołem spoczywa urodzony w Moguncji, wykładowca liceum Warszawskiego, Fryderyk Hauke, będący w prostej linii przodkiem króla Wielkiej Brytanii, Karola III.
„Całą listę osób zasłużonych można również odnaleźć na pozostałych cmentarzach wyznaniowych w ramach zespołu powązkowskich cmentarzy” – zwrócił uwagę Sobieszczański. Cmentarz Ewangelicko-Augsburski został założony w 1792 r. Znajdują się na nim groby wielu zasłużonych dla Polski i Warszawy, a także osób związanych z polskim przemysłem. „Na tym cmentarzu spoczywa m.in. Jan Wedel, czyli właściciel słynnej firmy cukierniczej, wybitny architekt Szymon Bogumił Zug. Możemy tu też odnaleźć groby działaczy religijnych, m.in. Leopolda Otto, jednego z duchownych ewangelickich”
– wytłumaczył w rozmowie z PAP Sobieszczański.
Na założonym w 1792 r. Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym spoczywają z kolei osoby różnych wyznań. Są tu grobowce m.in. Leopolda Kronenberga, Stefana Żeromskiego, Anny German i Jeremiego Przybory, a także Hanny Skarżanki i prof. Barbary Skargi.
„Na cmentarzu zostali także pochowani wybitny XIX-wieczny warszawski fotograf Karol Beyer oraz malarz Józef Simmler”
– powiedział Sobieszczański.
„Znanych osób można też szukać na mniejszych cmentarzach wyznaniowych. Osoby walczące o niepodległość Polski zostały także pochowane na cmentarzu tatarskim i żydowskim”
– podkreślił historyk.
„Wystarczy wspomnieć pochowanego na cmentarzu tatarskim Aleksandra Jeliaszewicza czy spoczywającego na cmentarzu żydowskim – Bronisława Mansperla”
– zaznaczył.
Na Powązkach – choć nie należy on do zespołu cmentarzy wyznaniowych, od których jest nieco oddalony – w 1912 r. powstał Cmentarz Wojskowy.
„Został on założony przez armię i administrację rosyjską z myślą o żołnierzach stacjonujących w Warszawie. Co ciekawe, był on dość nowocześnie ukształtowany, z podziałami na konkretne kwatery dla jednostek. Jako cmentarz dla armii rosyjskiej działał nieco ponad dwa lata”
– przypomniał warszawski przewodnik.
Podczas I wojny światowej cmentarz stał się miejscem spoczynku dla osób wielu wyznań i narodów, którzy walczyli w wielu armiach.
„Było to oczywiście związane z działaniami w czasie Wielkiej Wojny”
– wskazał Sobieszczański. Z kolei w okresie dwudziestolecia międzywojennego na cmentarzu zostały pochowane osoby zasłużone dla polskiego państwa i walk o niepodległość – generałowie i wysocy rangą oficerowie różnych jednostek walczących na frontach I wojny, a także urzędnicy państwowi.
„W tym okresie zaczęto również tworzyć kwatery związane z walkami wyzwoleńczymi. Mamy tam kwatery z Powstania Wielkopolskiego, Powstań Śląskich czy kwatery wojny 1920 r. Powstała również kwatera powstańców styczniowych, którzy głównie jako weterani umierali w okresie dwudziestolecia międzywojennego”
– zaznaczył varsavianista. W kwaterze A 20 podczas wojny pochowani zostali także harcerze Szarych Szeregów.
„Dla Cmentarza Wojskowego okres II wojny światowej był czasem smutnym. Został on zajęty przez Niemców, którzy chowali tam swoich rodaków. Natomiast po II wojnie cmentarz stał się z kolei miejscem pochówku w bezimiennych dołach w kwaterze +Ł+, dzisiaj nazywanej +Łączką+, osób, które umierały zabijane skrytobójczo w warszawskich katowniach czy więzieniach bezpieki. Dziś w tymi miejscu znajduje się Panteon – Mauzoleum Wyklętych-Niezłomnych”
– zwrócił uwagę historyk.
W okresie powojennym Cmentarz Wojskowy stał się również miejscem pochówku osób związanych z ustrojem komunistycznym – polityków, urzędników i wojskowych.
„Po zmianach ustrojowych powstały jednak nowe aleje zasłużonych, a na cmentarzu spoczęli m.in. premier Jan Olszewski, płk Ryszard Kukliński, prof. Zbigniew Religa, bard +Solidarności+ Jacek Kaczmarski czy trener Kazimierz Górski”
– powiedział historyk. Jak ocenił Sobieszczański, „można powiedzieć, że nie ma drugiego takiego cmentarza, na którym moglibyśmy się uczyć historii pokazującej nasze skomplikowane dzieje”.
Bardzo ważnym cmentarzem stolicy jest cmentarz Bródnowski, który powstał w latach osiemdziesiątych XIX w.
„Ma on powierzchnię ponad 113 hektarów, jest to więc ogromna nekropolia. Dla porównania cmentarz na Starych Powązkach ma 43 hektary powierzchni”
– przypomniał historyk.
Cmentarz powstał m.in. dzięki aprobacie ówczesnego prezydenta Warszawy, rosyjskiego generała Sokratesa Starynkiewicza.
„Na tej nekropolii spoczęli mieszkańcy prawo- i lewobrzeżnej Warszawy, wśród nich osoby zasłużone, m.in. kard. Aleksander Kakowski czy działacz niepodległościowy Roman Dmowski. Możemy także odnaleźć groby osób związanych z kulturą, m.in. Mieczysława Fogga”
– wymienił Sobieszczański.
„Również ta nekropolia opowiada historię Warszawy i Polski”
– dodał.
Najstarszą, nieczynną, nekropolią w granicach dzisiejszej Warszawy jest cmentarz kamionkowski. Na tym cmentarzu spoczywają liczne pokolenia mieszkańców wsi Kamion, a następnie Pragi. Pogrzebani na nim zostali także polegli w bitwie o Warszawę ze Szwedami w 1656 r., żołnierze Insurekcji Kościuszkowskiej z 1794 r. na czele z gen. Jakubem Jasińskim i gen. Tadeuszem Korsakiem, żołnierze Powstania Listopadowego z 1831 r., polegli podczas bitwy pod Grochowem oraz żołnierze I i II wojny światowej.
W 1830 r. został założony cmentarz na Wawrzyszewie. Pochowani na nim zostali m.in. żołnierze Wojska Polskiego polegli we wrześniu 1939 r. oraz powstańcy warszawscy. Na tym cmentarzu została także pochowana piosenkarka Anna Jantar. Z kolei w 1874 r., z myślą o biedniejszych mieszkańcach Woli, powstał Cmentarz Wolski. Na cmentarzu spoczywają m.in. aktorzy Barbara Rachwalska, Wiesław Drzewicz, Wojciech Alaborski i Andrzej Blumenfeld. Z Cmentarzem Wolskim sąsiaduje założony w listopadzie 1945 r. Cmentarz Powstańców Warszawy. Jest to miejsce pochówku największej liczby mieszkańców stolicy poległych i zamordowanych w czasie Powstania Warszawskiego. Spoczywają tam szczątki 104 tys. osób, z czego 80 proc. stanowią prochy cywilów. Na pagórku usypanym z ludzkich prochów stoi pomnik „Polegli–Niepokonani 1939–1945”. W Warszawie działa też Cmentarz Północy, który powstał w latach sześćdziesiątych XX w. Pochowano tu m.in.: aktorów – Stefanię Górską, Jana Himilsbacha, Jerzego Karaszkiewicza, Józefa Nowaka, poetę Edwarda Stachurę, trenera Huberta Wagnera, dziennikarza Jerzego Wunderlicha.
„To nie jedyne cmentarze w Warszawie – mamy bowiem cały szereg innych, mniejszych cmentarzy komunalnych i wyznaniowych”
– podkreślił historyk. Niektóre z nich nie pełnią już dzisiaj swojej funkcji, są cmentarzami zamkniętymi” – zaznaczył.
„Są nawet takie, o których nie wiedzą sami mieszkańcy Warszawy, jak chociażby cmentarz choleryczny”
– wskazał. Cmentarz powstał na esplanadzie Fortu Śliwickiego w czasie epidemii cholery, która nawiedziła warszawską Pragę w latach 1872-1873. W pierwszej dekadzie XX w. cmentarz skasowano, a szczątki przeniesiono do zbiorowej mogiły.
„Na każdym, nawet mniejszym cmentarzu w Warszawie można odnaleźć ciekawe historie, poznać historię miasta i dawnych jego mieszkańców”
– wyjaśnił varsavianista.
Cmentarze to nie tylko i wyłącznie miejsce spoczynku tysięcy osób.
„Często można powiedzieć, że są to także wystawy rzeźby w plenerze”
– wskazał Adrian Sobieszczański.
„Spacerując w okresie jesienno-świątecznym po cmentarzach, warto się na chwilę zatrzymać, zastanowić nad symboliką grobów, która może dla nas dzisiaj jest już czasami niezrozumiała”
– dodał. Na warszawskich cmentarzach możemy odnaleźć prace wybitnych rzeźbiarzy i artystów, takich jak Bolesław Syrewicz, Faustyn Cengler, Jakub Tatarkiewicz czy Konstanty Hegel.
PAP/MK
WARSZAWA, CMENTARZE WARSZAWSKIE, HISTORIA, WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH, ŚWIĘTO ZMARŁYCH