Dziś jest bardzo ważny dzień dla środowisk lokatorskich, osób żyjących ze świadomością, że ich egzystencja mogła się zmienić wskutek procesu reprywatyzacji – powiedział wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta odnosząc się do obowiązujących od czwartku zmian w prawie.
W czwartek w życie weszła nowelizacja Kodeksu postępowania administracyjnego w sprawach nieważności decyzji administracyjnych. Jeśli od decyzji administracyjnej minęło 30 lat nie wszczyna się postępowania w sprawie jej zakwestionowania – m.in. stanowią te przepisy. Ponadto niezakończone postępowania ws. nieważności decyzji, wszczęte po 30 latach od ich ogłoszenia, zostają umorzone.
Tysiące osób odetchnie z ulgą. Teraz prawo będzie chronić lokatorów i mienie Skarbu Państwa. Nie pozwolimy, aby nasze państwo przez kolejne kilkadziesiąt lat odczuwało skutki wojny wywołanej przez Niemcy
– zaznaczył wiceminister Kaleta, który jest także przewodniczącym komisji weryfikacyjnej zajmującej się warszawską reprywatyzacją.
Jak podkreślił Kaleta podczas konferencji prasowej w Sejmie, nowelizacja oznacza, że „sprawy, w których przez ostatnie 30 lat nie potwierdzono roszczeń, dzisiaj zostają umorzone z mocy prawa”. „Organy administracyjne nie mogą już prowadzić w tym zakresie żadnych czynności” – zaznaczył.
Od kilku lat z ministrem Patrykiem Jakim i komisją weryfikacyjną walczyliśmy, aby takie przepisy obowiązywały. Projekt w ostatnich miesiącach spotkał się z wieloma trudnościami, jednak udało nam się doprowadzić sprawę do końca
– zaznaczył Kaleta.
Z kolei wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba powiedział, że „istotą bycia w polityce jest tworzenie prawa chroniącego osoby potrzebujące pomocy”.
Do tej pory prawo było absolutnie bezduszne. Na dyżurach jako radny dzielnicy czy radny miasta widziałem łzy osób, które bały się wyrzucenia z domu, albo były wyrzucane. Dzisiaj skończyła się era bezduszności prawa
– mówił.
Udało się stworzyć prawo, które chroni lokatorów. To historyczny dzień w sprawach, które ciągnęły się przez lata i uderzały w najsłabszych
– podkreślił Ozdoba.
Zgodnie z zapisami nowelizacji nie stwierdza się nieważności decyzji administracyjnej – z przyczyny na przykład wydania jej z rażącym naruszeniem prawa – jeśli od dnia jej doręczenia lub ogłoszenia upłynęło 10 lat, a także gdy decyzja wywołała nieodwracalne skutki prawne.
Oznacza to, iż ustawa dokonuje rozszerzenia dotychczasowego zakresu regulacji, dotyczącego możliwości stwierdzania nieważności decyzji. Poprzednio w odniesieniu do decyzji, które zostały wydane bez podstawy prawnej lub z rażącym naruszeniem prawa, nie obowiązywał żaden okres, po którym brak było możliwości stwierdzania ich nieważności. W takiej sytuacji można nadal jednak orzec, iż decyzję wydano z naruszeniem prawa.
Natomiast, jak stanowi kolejny przepis, jeśli od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji upłynęło 30 lat, to w ogóle nie wszczyna się postępowanie w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji.
Do trwających postępowań administracyjnych mają być stosowane już zmienione przepisy. Postępowania administracyjne w sprawie stwierdzenia nieważności decyzji wszczęte po upływie 30 lat od dnia doręczenia lub ogłoszenia decyzji i niezakończone przed wejściem nowelizacji w życie umarza się z mocy prawa.
PAP/AS
Sąd utrzymał decyzję komisji weryfikacyjnej ws. zwrotu 7,6 mln zł za nieruchomość przy Zielnej 32