Rozmowy na temat przekazania nam przez Niemcy czołgów utknęły w miejscu, miejmy nadzieję, że to się przełamie – przyznał szef BBN Paweł Soloch. Nie czekamy z założonymi rękami na decyzje niemieckie, chcemy uzupełniać braki, modernizować armię niezależnie od Niemców – dodał.
Soloch w rozmowie z RMF FM odniósł się do kwestii czołgów, jakie Niemcy miały przekazać Polsce. Podkreślał, że z Niemcami jesteśmy sojusznikami, choć momentami ten sojusz jest trudny. Jak przyznał, rozmowy na temat przekazania nam przez Niemcy czołgów utknęły w miejscu.
Nie widać dobrej woli, miejmy nadzieję, że to się przełamie
– zaznaczył.
Szef BBN zwrócił też uwagę, że Polska nie czeka z założonymi rękami na decyzje Niemiec i zwrócił uwagę na niedawną wizytę szefa MON Mariusza Błaszczaka w Korei Południowej.
Tam też szukamy możliwości, czekając na amerykańskie Abramsy
– mówił w sobotę.
Chcemy tak czy siak uzupełniać braki, modernizować armię niezależnie od Niemców
– dodał Soloch.
Rząd w Berlinie obiecał Polsce czołgi Leopard, które miały zastąpić czołgi, które Polska przekazała Ukrainie.
PAP/AS