We wtorek 40-letnia kobieta wjechała samochodem prosto do sklepu odzieżowego w galerii handlowej w Sochaczewie na Mazowszu. Kierująca była trzeźwa, ale straciła panowanie nad pojazdem. Nic się jej nie stało. W sklepie nie było klientów ze względu na pandemię koronawirusa.
– 40 letnia kobieta skończyła swój szaleńczy rajd w nietypowym miejscu w Sochaczewie . (…) Straciła ona panowanie nad pojazdem i wjechała do sklepu odzieżowego w galerii handlowej. Na szczęście ze względu na obecną sytuację nikogo tam nie było. Kobiecie nic sie nie stało. Była trzeźwa – poinformował Rafał Jeżak z mazowieckiej policji.
#Policja.nci z #Sochaczew.a wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło dzisiaj po godz.16. 40-letnia kierująca wjechała autem do sklepu odzieżowego. Kobiecie nic się nie stało. Była trzeźwa https://t.co/iPcw7Y9jXP. pic.twitter.com/g56S7Izloq
— Policja Mazowsze (@PolicjaMazowsze) April 28, 2020
1 komentarz
Ta Pani nie mogła się doczekać otwarcia tego sklepu po zamknięciu w wyniku epidemii i pójścia do niego na zakupy. Zatem postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce a raczej załatwić sprawę otwarcia tego sklepu za pomocą samochodu. Myślała , ze w ten sposób uda się jej kupić jakiś nowy ciuch …
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.