Pliki cookies w Naszej witrynie, używane są do spersonalizowanych reklam
Aby zapewnić jak najlepsze wrażenia, korzystamy z technologii, takich jak pliki cookie, do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak wyrażenia zgody lub wycofanie zgody może niekorzystnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje.
Przechowywanie lub dostęp do danych technicznych jest ściśle konieczny do uzasadnionego celu umożliwienia korzystania z konkretnej usługi wyraźnie żądanej przez subskrybenta lub użytkownika, lub wyłącznie w celu przeprowadzenia transmisji komunikatu przez sieć łączności elektronicznej.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest niezbędny do uzasadnionego celu przechowywania preferencji, o które nie prosi subskrybent lub użytkownik.
Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do celów statystycznych. Przechowywanie techniczne lub dostęp, który jest używany wyłącznie do anonimowych celów statystycznych. Bez wezwania do sądu, dobrowolnego podporządkowania się dostawcy usług internetowych lub dodatkowych zapisów od strony trzeciej, informacje przechowywane lub pobierane wyłącznie w tym celu zwykle nie mogą być wykorzystywane do identyfikacji użytkownika.
Przechowywanie lub dostęp techniczny jest wymagany do tworzenia profili użytkowników w celu wysyłania reklam lub śledzenia użytkownika na stronie internetowej lub na kilku stronach internetowych w podobnych celach marketingowych.
2 komentarze
Kochana redakcjo. Ja na plakacie Syrenki warszawskiej widzę błyskawicę lub jak kto woli piorun, który walnie jak się będzie nam kojarzyło wszystko z seksem, rują i porubstwem. A poza tym życzę spokoju bo i tak wiele mamy na głowie kłopotów, a najwiecej do powiedzenia mają: osoby męskie i żeńskie nie mające dzieci bo im religia zabrania, osoby które nie chcą bo nie oraz te, które już mieć nie mogą oraz takie, które je mają bo się tak i jakoś przytrafiają. Cała reszta mająca dzieci, zajmuje się swoją rodzinką i gwiżdżą na problemy naszych wszechwiedzacych.
Przed śmiercią trzeba własne sprawy uporządkować, a gwizdanie niewiele tu wniesie . Nareszcie Trybunał Konstytucyjny pochylił się nad „bigosem” prawnym poszczególnych sformułowań polskiego najwyższego aktu prawnego. Podobno twórcom ostatniej polskiej konstytucji nawet w koszmarach sennych nie przyszło do głowy niewiele lat temu, że już wkrótce będą kwestionowane i podważane fundamenty naszej tysiącletniej kultury, że nagminnie będzie zmieniane znaczenie słów czy pojęć.
Pozbawianie życia najsłabszego i najmłodszego , u którego podejrzewa się chorobę, mieści się w przestrzeni pierwotnych plemion czy starożytnych królestw, ale w nowoczesnym XXI wieku świadczyłoby o regresie i zwyrodnieniu prawa i społeczeństwa.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.