W zeszłą niedzielę jeden z policjantów z Tomaszowa Lubelskiego został powiadomiony o mężczyźnie, który nago siedział na łące. Okazało się, że mężczyzna przechodził w tym czasie kwarantannę.
Do zdarzenia doszło w gminie Jarczów. Początkowo mieszkaniec powiatu tomaszowskiego tłumaczył się dość zawile i ciągle zmieniał wersję wydarzeń. Przyznał w końcu, że w ubiegłym tygodniu przekroczył granice z Niemcami.
„Podczas odprawy wypełnił kartę informacyjną i w związku z obowiązkiem poddania się kwarantannie przebywał u swojego kolegi. Panowie w sobotę pili do późnych godzin alkohol. Gdy kolega poszedł spać, on wybrał się do domu. Tłumaczył, że podczas drogi wpadł w bagno i zmoczył ubranie. Dodał również, że nie miał już sił dojść do domu„ – przekazała rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim, cytowana przez Dziennik Wschodni. Mężczyzna został przewieziony na oddział zakaźny. Odpowie także za złamanie obowiązku kwarantanny.