Policjanci zatrzymujący samochód do kontroli zauważyli moment, gdy kierowca próbował pozbyć się woreczków z narkotykami, wyrzucając je przez okno samochodu. Po kontroli okazało się również, że 30-latek jest nietrzeźwy i ma cofnięte uprawnienia do kierowania. Na wniosek prokuratora sąd zdecydował o aresztowaniu zatrzymanego na 3 miesiące.
Działania grodziskich policjantów w zakresie zwalczania przestępczości narkotykowej doprowadziły do ustalenia pojazdu, którym mogą być przewożone nielegalne substancje. Podczas nocnej służby na terenie jaktorowskiej gminy funkcjonariusze zespołu wywiadowczego zauważyli wytypowane audi i natychmiast podjęli interwencję. Zanim obserwowany samochód zatrzymał się z jego okna wypadło kilka świecących przedmiotów. Policjanci szybko zabezpieczyli opakowania z folii aluminiowej, wypełnione białym proszkiem.
Kontrola kierowcy również zakończyła się zabezpieczeniem w jego ubraniu dodatkowych dwóch torebek z tą samą substancją. Mężczyzna został także zbadany pod kątem stanu trzeźwości. Urządzenie wykazało ponad pół promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo policjanci potwierdzili, że 30-latek ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami mechanicznymi.
Mężczyzna trafił do celi grodziskiej komendy, a zabezpieczone przy nim przedmioty zostały poddane badaniu. Szybko okazało się, że w opakowaniach jest łącznie ponad 305 gramów amfetaminy. Zebrany przez funkcjonariuszy materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie. Podejrzany usłyszał zarzuty dotyczące posiadania znacznej ilości narkotyków, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz mimo cofniętych uprawnień. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec 30-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
źródło/zdjęcie: Policja
Pijany kierowca: Miał 2,5 promila i nie posiadał uprawnień, spowodował wypadek
GRODZISK MAZOWIECKI, NARKOTYKI, POLICJA, ARESZT, PIJANY KIEROWCA