Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek po południu na jeziorze Ublik Wielki niedaleko Giżycka. Trzech policjantów z Warszawy, którzy spędzali weekend majowy na Mazurach wypadło z łodzi rybackiej. Dwóch udało się uratować. Ciało trzeciego wyłowiono wczoraj.
Trzech policjantów pływało w poniedziałek łodzią po jeziorze Ublik Wielki. W pewnym momencie łódź przewróciła się, a mężczyźni wpadli do wody. Strażacy uratowali dwie osoby, które dryfowały na powierzchni. Do poszukiwań trzeciego z mężczyzn wykorzystany był dron i robot podwodny wyposażony w sonar. We wtorek po południu ciało mężczyzny zostało zlokalizowane i wyłowione. Znajdowało się na głębokości 5,5 metra, 20 metrów od brzegu. Ofiarą jest policjant z Warszawy.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci pod nadzorem prokuratora. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że uczestnicy zdarzenia byli pod wpływem alkoholu.
1 komentarz
sadząc po skutkach raczej nie byli z komisariatu rzecznego
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.