Niezwykła uroczystość zaślubin odbyła się w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
Pan młody z powodu ciężkiego przebiegu COVID-19 musiał pozostać w szpitalu na czas choroby.
Pomimo przeciwności losu para postanowiła się pobrać w szpitalu, w którym pielęgniarki zostały świadkami tego wyjątkowego wydarzenia.
Jak możemy przeczytać na profilu „Szpitale Pomorskie”:
Niezwykłe podziękowania wpłynęły do nas od pary młodej.
Chciałabym serdecznie w swoim imieniu, jak również teraz już mojego męża, z głębi serca podziękować Pani Prezes, jak również całemu Zarządowi za umożliwienie nam zawarcia ślubu na terenie Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku w odpowiedzi na naszą prośbę. Z uwagi na ciężki stan męża bardzo nam zależało, żeby odbyło się to możliwe najszybciej. Tym bardziej dziękujemy, że nastąpiło to w bardzo krótkim czasie. Przy okazji bardzo chcemy podziękować całemu personelowi za pomoc, bez tych osób na pewno by się to nie udało. Tak ważna dla nas chwila z jednej strony bardzo radosna, a z drugiej przykra, że w takich okolicznościach dzięki życzliwości wszystkich Państwa mogła się wydarzyć.
A my dodamy, że było bardzo wzruszająco, nasz personel przyozdobił salę balonami 🎈🎈🎈🎈z jednorazowych rękawiczek, był również świadkiem tej niezwykłej uroczystości (na zdjęciu świadek i fotograf – to nasze panie pielęgniarki 🙂 🙂. To jedyne zdjęcie z tego wyjątkowego wydarzenia. Para prosiła o pełną anonimowość, więc spełniamy tę prośbę życząc jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Źródło: FB
Nie będzie darmowych transmisji ze ślubów w Urzędzie Stanu Cywilnego