Wiceszefowa Parlamentu Europejskiego oraz była minister sprawiedliwości Niemiec, Katarina Barley uważa, że Polskę i Węgry należy „zagłodzić finansowo”. Oczywiście powodem używania przez przedstawicielkę rasy panów narracji hitlerowskiej jest troska o dobrostan praworządności w Polsce.
Jak poinformowała na antenie rozgłośni DeutschlandFunk – Barley: Sytuacja w obu państwach członkowski jest szczególnie poważna i zapowiedziała podjęcie próby zablokowania unijnego budżetu jeśli nie zostaną uzgodnione wyraźne sankcje za łamanie praworządności.
Komisja Europejska przygotowała bardzo niekorzystny dla Polski raport na temat praworządności w naszym kraju. Mowa głównie o reforma wymiaru sprawiedliwości.
Powstaje pytanie czy unijni biurokraci nie przeliczą się w swoich groźbach? Jeśli rzeczywiście dojdzie do ograniczenia strumienia pieniędzy płynących do Polski, czy Polsce dalej będzie opłacało się pozostać w UE? Bo, że nie warto, to już o tym wiemy.