Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył we wtorek, że prawo do suwerenności powinno być respektowane tylko wobec państw, które reprezentują cały naród żyjący na jego terytorium, a Ukraina – zdaniem rosyjskiego ministra – od 2014 roku nie jest takim państwem.
Myślę, że nikt nie może twierdzić, że reżim ukraiński, poczynając od zamachu stanu z 2014 roku, reprezentuje cały naród mieszkający na terenie państwa ukraińskiego
– oznajmił Ławrow w wywiadzie dla telewizji Rossija24.
W tym samym wywiadzie Ławrow podkreślił, że Rosja będzie „zapewniać bezpieczeństwo” tzw. republik ludowych w Donbasie, których niepodległość uznała w poniedziałek.
Podpisane są umowy o przyjaźni, współpracy i wzajemnej pomocy między Rosją i tymi nowymi państwami, w których gwarantujemy zapewnienie ich bezpieczeństwa. Myślę, że wszyscy to rozumieją
– powiedział minister.
W 2014 roku w wyniku rewolucji godności doszło do obalenia w Kijowie prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. W odpowiedzi Rosja zaanektowała Krym i doprowadziła do stworzenia w ukraińskim Donbasie dwóch separatystycznych republik.
PAP/AS