Do dwóch kolizji drogowych z udziałem dzikich zwierząt doszło we wtorek na terenie pow. makowskiego (województwo mazowieckie). Policjanci apelują do kierowców o zwiększenie ostrożności podczas jazdy w okolicach terenów leśnych i zadrzewionych.
We wtorek w miejscowościach Budzyno Lipniki oraz w Zakrzewo wydarzyły się wypadki, do których przyczyniły się z zwierzęta leśne – poinformowała w środę mł. asp. Katarzyna Ruszczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
Kierujący volvo 48-letni mieszkaniec powiatu makowskiego uderzył w łosia, który wtargnął na jezdnię. Z kolei kierujący citroenem 25-latek z powiatu ostrołęckiego zderzył się z przebiegająca przez drogę sarną
– przekazała rzeczniczka.
Dodała, że w obydwu przypadkach kierowcy nie odnieśli poważniejszych obrażeń, ale ich pojazdy zostały uszkodzone.
Policjanci apelują do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach w okolicy lasów i pól uprawnych, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych.
Najprostszym sposobem uniknięcia zderzenia z dziką zwierzyną jest po prostu zdjęcie nogi z gazu
– podkreśliła rzeczniczka makowskiej policji.
Dodała, że kiedy kierowca zauważy dzikie zwierzę przy drodze, powinien natychmiast zwolnić.
Nie próbujmy na siłę wyprzedzać zwierzęcia, a raczej pozwólmy mu spokojnie przejść na drugą stronę, jeśli już jest na jezdni
– zaznaczyła.
W przypadku, gdy dojdzie do potrącenia dzikiego zwierzęcia, należy wezwać pomoc i poprosić policję o zawiadomienie służb leśnych w celu udzielenia pomocy rannemu zwierzęciu lub usunięcia go z drogi.
Nigdy nie powinniśmy dotykać ani martwego, ani rannego zwierzęcia, bo oprócz infekcji, istnieje niebezpieczeństwo, że zwierzę nas kopnie lub ugryzie
– podkreśliła mł. asp. Ruszczyńska.
PAP/AS