Fundacja Zbiorów im. Ciechanowieckich kontynuuje przekazywanie dzieł sztuki na rzecz Zamku Królewskiego w Warszawie. Tym razem przedmiotem darowizny są 278 rysunki, 5 164 woluminy i ok. 40 metrów bieżących akt.
Podczas konferencji, która odbyła się we wtorek na Zamku Królewskim w Warszawie, przewodniczący Fundacji zbiorów im. Ciechanowieckich prof. Andrzej Rottermund przypomniał, że
27 września ubiegłego roku przekazaliśmy Zamkowi Królewskiemu w Warszawie dwadzieścia trzy obiekty o dosyć dużej wartości artystycznej i finansowej
Był to początek naszego procesu, który będzie trwał dosyć długo, ponieważ przekazywanie obiektów, a jest ich ponad 2 tys., wymaga pewnego szczegółowego przygotowania
– wyjaśnił prof. Rottermund.
Zaznaczył ponadto, że „kolekcja, którą dzisiaj wzbogacamy Zamek Królewski w Warszawie, była zbierana przez ponad 30 lat przez wybitnego marszanda, historyka sztuki prof. Andrzeja Ciechanowieckiego”.
Fundacja Zbiorów im. Ciechanowieckich jest wspomagana przez działającą w Londynie Ciechanowiecki Foundation, która – jak przekazał prof. Andrzej Rottermund – „stale powiększa nasze zbiory, czyni ważne dla nas zakupy i przekazuje naszej fundacji”.
Dzisiaj wiele zakupionych po śmierci prof. Ciechanowieckiego rysunków i akwarel zostanie przekazanych do zbiorów Zamku” – wskazał.
„Działalność fundacji ma tylko zasadniczo jeden cel – wzbogacić zbiory naszego państwa, bo przekazując dzieła sztuki do Zamku Królewskiego, wzbogacamy nasz narodowy skarb. Wartościowe i świadczące o naszej historii dzieła sztuki i pamiątki historyczne wzbogacają nasze zbiory
– podkreślił prof. Rottermund.
W czasie konferencji prof. Rottermund zwrócił również uwagę na zespół 41 akwarel i rysunków Jana Piotra Norblina, w tym bardzo cenne, jak przekazane w pierwszej fazie akwarele ze zbiorów rodziny Zamoyskich.
Dzisiaj pokazujemy kilka pięknych akwarel Norblina, w tym nietypowy dla niego widok Łazienek, w którym Norblin wmalował projektowany Pałac Łazienkowski. Ten projekt nie został zrealizowany, natomiast jest bardzo ważny, bo te wszystkie akwarele dotyczące Łazienek są datowane. W związku z tym zmieniła się dotychczasowa datacja tego projektu
– podkreślił prof. Andrzej Rottermund.
Prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, podkreślił natomiast, że „dzisiejsze wydarzenie to jest chwila radosna”. Wyjaśnił, że „po pierwsze, przypominamy zasługi i wielką postać Andrzeja Ciechanowieckiego”.
Zamek został odbudowany dzięki wielkiej mobilizacji Polaków w kraju i za granicą. Zamek to są również wyposażone sale, które nie tylko trzeba wypełnić, ale też troskliwe zaaranżować i przybrać. To stało się możliwe dzięki depozytowi, a teraz darowi prof. Andrzeja Ciechanowieckiego. Gdyby nie szczodry, wielki i niezwykle cenny dar Karoliny Lanckorońskiej oraz dar Andrzeja Ciechanowieckiego, Zamek miałby duże kłopoty z wypełnieniem wnętrz na miarę królewskiej siedziby
– pokreślił prof. Fałkowski.
Po drugiej – jak wyjaśnił dyrektor Zamku Królewskiego – „proces odbudowy Zamku został zapoczątkowany decyzją o odbudowie i praktycznie trwa do dzisiaj”.
Akcja zakupowa Zamku, którą prowadzimy i akcja donacyjna, której dziś jesteśmy świadkami – to dwa uzupełniające się elementy tworzenia wielkiej i na miarę europejską siedziby królów, która będzie jaśniała blaskiem państwa polskiego. Dzisiejsza uroczystszość jest ważna, bo wpisuje się w proces budowania Zamku trwającego już pół wieku
– zaznaczył prof. Fałkowski.
Przekazywana w darze kolekcja rysunków prezentuje szerokie spektrum technik artystycznych, m.in. pióro i tusz, ołówek, sangwinę czy gwasz. Wśród składających się na ten zbiór dzieł znajdują się prace autorstwa takich artystów jak Zygmunt Vogel, Stefano della Bella, Vincenzo Brenna, Tadeusz Kuntze-Konicz, Daniel Chodowiecki, Sylwester Dawid Mirys, a także Aleksander Orłowski, Piotr Michałowski, Jan Matejko czy Jan Piotr Norblin. Prace tego ostatniego będzie można zobaczyć we wrześniu na organizowanej w Zamku wystawie „Jan Piotr Norblin – sentymentalny reporter”.
Zbiory Biblioteki powiększą się także o książki, starodruki, katalogi – aukcji, wystaw, zbiorów muzeów zagranicznych i polskich – oraz czasopisma. Najcenniejsze w przekazywanej kolekcji są druki z XVIII w. m.in. „Lexicon hebraico-chaldaico-latino-biblicum” z 1765 r.
W zespole archiwalnym Fundacji Zbiorów im. Ciechanowieckich znajdują się materiały związane z historią Białorusi, nieliczne judaica, różne luźne rękopisy datowane od poł. XVII wieku do 1944 r. Pozostała część to archiwalia związane z osobą Andrzeja Ciechanowieckiego: papiery osobiste, dyplomy, korespondencja (przede wszystkim elektroniczna), teksty wywiadów oraz fotografie – zarówno obiektów sztuki, jak i rodzinne.
Andrzej Ciechanowiecki (1924?2015) był mecenasem kultury oraz popularyzatorem sztuki polskiej. Jako znany marchand, kolekcjoner i uznany antykwariusz zgromadził niezwykłą kolekcję dzieł sztuki. Interesowały go głównie poloniki, którymi wzbogacał kolekcje polskich muzeów. Ciechanowiecki aktywnie uczestniczył w procesie odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie, przekazując eksponaty zarówno ze swojej kolekcji, jak i ze zbiorów innych właścicieli. Pośredniczył m.in. w przekazaniu Zamkowi eksponatów z kolekcji Karoliny Lanckorońskiej.
Znaczna część Kolekcji Fundacji Zbiorów im. Ciechanowieckich, ustanowionej w 1986 r. przez Andrzeja Stanisława Ciechanowieckiego, wchodzi w skład stałej ekspozycji we wnętrzach Zamku Królewskiego w Warszawie.
PAP/AS