Hulajnogi elektryczne firmy „Lime„ wracają na stołeczne ulice. Wiadomo, że do użytku zostanie przekazana mniejsza liczba urządzeń niż przed epidemią.
Dyrektor operacyjny Lime Paulina Ackermann w rozmowie z portalem Rzeczpospolita powiedziała, że firma startuje „ze zmniejszonymi strefami, w których można wynajmować hulajnogi, i z ograniczoną do 8 km/h prędkością po wyjechaniu poza strefę. Na razie badamy rynek i będziemy konsekwentnie rozwijać usługi i wracać do kolejnych miast.„ Na początku pojawi się 200 pojazdów.
Według Pauliny Ackermann elektryczne hulajnogi są bezpieczniejszym środkiem transportu od komunikacji publicznej, dlatego liczba dostępnych urządzeń będzie sukcesywnie wzrastać. Pojazdy są regularnie dezynfekowane, zalecana jest także jazda w rękawiczkach.
Przypominamy, że według informacji przekazanych przez Karolina Gałecka, która jest rzecznikiem prasowym ratusza, wynika, że Rafał Trzaskowski zamierza wystosować pismo do rządu w sprawie zniesienia zakazu korzystania z rowerów publicznych.
„Nie widać uzasadnienia dla utrzymywania zakazu korzystania z rowerów miejskich. Nie wolno ich używać od 1 kwietnia, a 20 kwietnia zakaz przedłużono do odwołania, podczas gdy niejeden warszawiak korzysta z Veturillo zamiast komunikacji miejskie„ – powiedziała.
