21-letnia obywatelka Kenii została podejrzana o kradzież karty kredytowej i karty płatniczej, którymi następnie dokonywała licznych nieautoryzowanych transakcji. Karty należały do jej koleżanki z pracy. Jak tłumaczyła, chciała tylko kupić koc.
Zgłoszenie o kradzieży karty kredytowej i karty płatniczej otrzymali policjanci z komisariatu na Bemowie. Skradzioną kartą dokonywano nieautoryzowanych transakcji w sklepach, również internetowych. Płacono nią nieduże kwoty za drobne rzeczy, jak etui do telefonu, kosmetyki czy artykuły spożywcze.
Po zawiadomieniu o przestępstwie i zgromadzono materiał dowodowy. Jak ustalono, związek z kradzieżą mogła mieć młoda kobieta, która pracowała w tym samym miejscu co pokrzywdzona. Miała wykorzystać chwilę nieuwagi koleżanki i ukraść karty z szafki pracowniczej.
– Policjanci zatrzymali 21-latkę w miejscu pracy w Śródmieściu. Kobieta tłumaczyła, że ukradła karty, bo chciała kupić koc. W końcu kupiła prześcieradło, a potem kupowała drobne rzeczy, za które płaciła skradzioną kartą – przekazała oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa IV kom. Marta Sulowska.
Sprawca śmiertelnego wypadku na ul. Sokratesa usłyszał zarzut zabójstwa
OBYWATELKA KENII, KRADZIEŻ, KRADZIEZ KARTY KREDYTOWEJ I PLATNICZEJ, ZARZUTY, POLICJA, BEMOWO