Policjanci z Ochoty zatrzymali 51-letniego obywatela Ukrainy, który chciał dać łapówkę policjantom w zamian za odstąpienie od czynności za przewinienia syna. Mężczyzna w prokuraturze usłyszał zarzut i może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W okolicy Dworca Zachodniego na al. Jerozolimskich policjanci zauważyli pojazd, który był zaparkowany na zakazie. Po chwili do samochodu podeszło pięciu mężczyzn. Funkcjonariusze podjęli interwencję i na 27-letniego kierowcę nałożyli mandat za niestosowanie się do znaków drogowych. W trakcie czynności okazało się, że pojazd nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia oraz ważnych badań technicznych. W związku z tym funkcjonariusze zakazali mężczyźnie dalszej jazdy i zatrzymali dowód rejestracyjny samochodu. W czasie sporządzania dokumentacji do mundurowych podszedł 51-letni ojciec kierowcy i wręczył policjantom łapówkę mówiąc żeby zapomnieli o sprawie i odstąpili od czynności. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli do komendy na Ochocie.
Po zebraniu materiału dowodowego prokurator postawił 51-letniemu obywatelowi Ukrainy zarzut wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi Policji. Wobec mężczyzny zastosowano dozór policyjny. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.
ŁAPÓWKA, WARSZAWA, POLICJA, OBYWATEL UKRAINY, ZATRZYMANIE, KORUPCJA