Lewacka nagonka na sędziego Szymona Marciniaka jest tak naprawdę fragmentem zbiorowej histerii przeciwko Polsce i Polakom – napisała w piątek na Twitterze eurodeputowana PiS Beata Szydło odnosząc się do sprawy sędziego piłkarskiego Szymona Marciniaka, który wziął udział w spotkaniu, na którym obecny był też polityk Sławomir Mentzen.
Kontrowersje wokół 42-letniego polskiego arbitra pojawiły się w związku z udziałem w konferencji organizowanej przez jednego z liderów, uważanej za skrajnie prawicową, Konfederacji Sławomira Mentzena. Pismo ws. Marciniaka skierowało do UEFA walczące z przejawami dyskryminacji stowarzyszenie „Nigdy więcej”.
„Lewacka nagonka na sędziego Szymona Marciniaka jest tak naprawdę fragmentem tej samej zbiorowej histerii przeciwko Polsce i Polakom, jakiej świadkami od dawna jesteśmy w innych kwestiach. Pan Marciniak został ustawiony pod pręgierzem europejskiej opinii publicznej i nikogo tam nie interesuje jaka jest prawda. W świecie dominującej lewicowej +poprawności politycznej+, prawo do obrony nie istnieje. Przekłada się to na pogardliwe traktowanie nie tylko konkretnych osób, ale całych krajów” – napisała była premier Szydło.
42-letni Marciniak w grudniu sędziował finał mistrzostw świata w Katarze między Argentyną a Francją. W tym sezonie Ligi Mistrzów prowadził już siedem meczów, w tym rewanżowy półfinał Manchester City – Real Madryt.
Marciniak został wyznaczony również do sędziowania finału, w którym 10 czerwca w Stambule zmierzą się drużyny Manchesteru City oraz Interu Mediolan.
W piątek UEFA poinformowała, że Szymon Marciniak pozostaje sędzią finału piłkarskiej Ligi Mistrzów.
Źródło: PAP.