Senator Polski 2050 Jacek Bury pokłócił się z dziennikarzem TVP Info Miłoszem Kłeczkiem. Polityk uderzył ogórkiem w stół i opuścił studio.
Do awantury w niedzielnym programie „Woronicza 17” doszło po tym, jak Jacek Bury zarzucił Orlenowi, że zawyżał ceny paliw na stacjach pod koniec ubiegłego roku. Miłosz Kłeczek tłumaczył, że ropę naftową kupuje się z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, a ceny paliw są odzwierciedleniem cen, za które kupowano baryłkę ropy wcześniej.
– Pan czyni zarzut, że paliwo nie jest drogie, czyli chciałby pan, żeby Polacy tankowali po 10 zł i kupowali chleb po 30 zł, czego oczekiwał Donald Tusk? To jest pana marzenie, panie senatorze. Może pana na to stać, bo pan handluje rosyjskimi ogórkami, za co pan przepraszał – mówił prowadzący.
– Nie przepraszałem. Ale widzę, że pan świetle zarabia, dostaje pan dotacje ze Skarbu Państwa. Ja tu mam coś dla pana – oświadczył Bury, po czym wyjął zielonego ogórka, podszedł do Kłeczka i uderzając warzywem w stół powiedział: „Jest pan swego rodzaju mendą, proszę bardzo, to jest dla pana”.
Senator @jacek_bury rzuca (rosyjskim?) ogórkiem w stół prowadzącego #Woronicza17, obraża go i wychodzi ze studia#wieszwięcej pic.twitter.com/ZNj8BtF39q
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) January 8, 2023
– Panie senatorze, pan się chyba źle czuje – odparł Kłeczek i odrzucił ogórka w stronę Burego. – Dziękuję, ale zachowujecie się państwo niepoważnie, jest pan po prostu zwykłym funkcjonariuszem. Nie chcę pana obrażać tutaj, bo szkoda… Wychodzę, bo merytoryka tutaj nie istnieje, a Prawo i Sprawiedliwość pomaga okradać Polaków – oznajmił polityk.
– Osiągnął pan poziom dna. (…) To jest zaplanowana akcja przedstawiciela Polski 2050. Rozumiem, że pan podekscytował się zbliżającymi wyborami, przygotował sobie inscenizację i tylko wyczekiwał momentu, kiedy ta szopka medialna powinna być przez pana odstawiona. A to jest proszę państwa rosyjski ogórek, którym pan senator handluje – powiedział Kłeczek.
– To jest polski ogórek! – krzyczał już zza kulis Bury.
Źródło; TVP Info.