Warszawscy „mistrzowie propagandy” przypisują sobie zasługi matki natury!
Warszawscy urzędnicy usilnie poszukują sukcesów. A, że ciężko je znaleźć wpadli na pomysł jak dzięki nim zazieleniła się natura. Postanowili porównać zdjęcia zrobione w okresie jesienny lub wczesno wiosennym, ze zdjęciami zrobionymi w lato.
Zdjęcia te miały być dowodem sukcesu, a mogą stać się symbolem propagandy jaką uprawia miasto stołeczne Warszawa od pewnego czasu. Zamiast realnych inwestycji ciągle słyszymy jak świetnie jest w Warszawie. Propaganda obecnej ekipy administrującej Warszawą pochłania miliony złotych, a mimo to jest siermiężna i żenująca.
Przyjrzyjmy się tym zdjęciom. Gołym okiem widać, że to czym chwali się ZDM to dzieło matki natury. Do tego zdjęcia zrobione na jesieni lub wczesna wiosną, zostały zrobione w pochmurne dni lub zostały specjalnie edytowane, aby posiadały mniej barw.
Sprawę szybko dostrzegli internauci
Na obu zdjęciach to raczej kwestia zmiany pory roku. W dalszym ciągu większość nowych inwestycji jest betonowana. Mam nadzieje, ze pomogłem. Pozdrawiam cieplutko.
— Mariusz (@platiniuuuum) August 21, 2020
ZDM tłumaczy się, że intencją było pokazanie, że na efekty było trzeba poczekać. Tylko czy rzeczywiście efekty wizualne to w pełni zasługa urzędników czy też istniejących wcześniej roślin. Przecież potężne drzewa ujęte na fotografiach nie wyrosły natychmiast w ciągu kilku miesięcy.
Podlinkowany artykuł, który warto przeczytać w całości, jest w dużej mierze właśnie o tym. Koniec roku oznacza zazwyczaj koniec robót drogowych, które trwały cały sezon budowlany. Między innymi z tego powodu nowe nasadzenia nie od razu cieszą oko. Mamy nadzieję, że pomogliśmy.
— ZDM Warszawa (@ZDM_Warszawa) August 21, 2020
ZDM, WARSZAWA, ZIELEŃ MIEJSKA,