Jak podaje Wirtualna Polska, przedstawiciele Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA podpisali z firmą sprzątająca umowę opiewającą na 1,223 mln złotych netto. Jest to jak podaje portal opłata za jeden miesiąc.
Łącznie od 30 października – Szpital Narodowy przyjął 161 osób.
Szpital tymczasowy zajmuje na Stadionie Narodowym powierzchnię 29 tysięcy metrów kwadratowych. Podzielony jest sektory, w których stoją 32 łóżka w każdym. 17 listopada minister w Kancelarii Premiera ogłosił, że łóżek jest 500, w tym 60 respiratorowych.
Dlaczego tak drogo? Sprzątanie ma charakter specjalistyczny z uwagi na obostrzenia epidemiologiczne. Dodatkowo wiąże się to z wywozem materiałów potencjalnie zakaźnych i ich utylizacja jest znacznie droższa.
Dla porównania portal podał, że miejski szpital średniej wielkości płaci 700 tys. złotych. Za podobną usługę. Szpital specjalistyczny który ma podobną specyfikę jak Szpital Narodowy płaci miesięcznie 190 tys. złotych.
Jak twierdzi wirtualna polska, firma sprzątająca nie została wyłoniona w przetargu. Jej wątpliwości budzi też fakt, że zamówienie podpisał z firmą sprzątającą Centralny Szpital Kliniczny MSWiA, skoro wszystkie koszty szpitala na Narodowym miała ponosić spółka PL2012+
