ZycieStolicy.com.pl

W paczce z Ameryki miały być kołdry, była marihuana

W paczce nadanej z USA funkcjonariusze administracji skarbowej z Warszawy zamiast kołder znaleźli marihuanę. Podejrzaną paczkę wskazał policyjny pies. Wartość przechwyconych narkotyków oszacowano na 50 tys. złotych.

Funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w jednym z magazynów firm kurierskich w terminale cargo na warszawskim lotnisku skontrolowali przesyłkę nadaną z USA.

– Przesyłka, według zgłoszonej deklaracji, miała zawierać zestaw kołder

– podkreśliła starszy rewident Justyna Pasieczyńska.

– Zamiast kołder funkcjonariusze znaleźli trzy hermetycznie zapakowane torby foliowe z substancją roślinną. Wstępne badanie narkotestem, potwierdziło, że jest to marihuana. Jej łączna waga wynosiła 1,61 kg, a wartość prawie 50 tysięcy złotych

– poinformowała.

Wyjaśniła, że podczas kontroli paczki obecna była Aza, pies służbowy mazowieckiej KAS przeszkolony do wykrywania środków odurzających.

– Wskazała przesyłkę, w której znajdowały się narkotyki

– podała.

– Dalsze postępowanie w sprawie prowadzi Komenda Miejska Policji w Radomiu

– dodała rzeczniczka IAS w Warszawie. 

PAP/MK/KAS

Pracownicy zamknęli w sklepi złodzieja piwa. Okazało się, że był również poszukiwany

WARSZAWA, LOTNISKO CHOPINA, KAS, SŁUŻBA CELNA, PACZKA Z USA, NARKOTYKI, MARIHUANA

numer kontajpg

Exit mobile version