Rafał Trzaskowski został zapytany ponownie o temat który jest mu solą w oku. Chodzi oczywiście o zrzut ścieków do Wisły który jest uruchamiany za każdym razem gdy wody deszczowej jest tyle, że system kanalizacji wyrzuca z siebie deszczówkę zmieszaną ze ściekami. Urzędnicy miejscy od kilku tygodni unikają odpowiedzi na trudne pytania, a rzeczniczka Rafała Trzaskowskiego coraz częściej mija się z prawdą.
Czy to zapowiedź cenzury?
Zobaczcie jak Trzaskowski zareagował na pytanie o płynące z Warszawy ścieki. Wyśmiał dziennikarza, i dodał, że po to są te wybory, aby nie było „takich pytań”. Skandal! pic.twitter.com/zyQs5tJ5Zh
— Edyta Kazikowska (@KazikowskaEdyta) June 29, 2020