Ta sprawa jest wyjątkowo bulwersująca. Jak w soczewce pokazuje jak władze Warszawy rzeczywiście podchodzą do symboli Powstania Warszawskiego i upamiętnienia zrywu wolnościowego. Na zbiegu ulicy Żytniej z Młynarską przeprowadzono ostatnio remont chodnika. Krzyż który upamiętniał miejsce w którym egzekucji 150 Polaków został wykopany, złamany. Po remoncie został przywiązany sznurkiem do słupa trakcji tramwajowej. Sprawę nagłośnił lokalny działacz Kamil Miklaszewski.
Inicjatywa Wolskich Patriotów i kilku dobrych ludzi, którzy własnymi siłami i środkami przywrócili pamięć o pomordowanych Polakach.
Szkoda, że urzędnikom @warszawa @PawelRabiej @trzaskowski_ @RKaznowska @JustynaGlusman @S_Potapowicz nie zależy na upamiętnieniu pomordowanych. pic.twitter.com/bRlqU7Q8WM
— Kamil Miklaszewski (@Kamil_Miklaszew) July 29, 2020