Site icon ZycieStolicy.com.pl

Rosyjska propaganda „udowadnia”, że protesty na Białorusi to… fotomontaż

reżyser, rosyjski reżyser, Białoruś, protesty

Zdaniem rosyjskiego reżysera białoruskie protesty są fikcją. Dodał, że zdjęcia z protestów to zwykłe grafiki komputerowe, a ludzie zostali na nie sztucznie wklejeni.

Wideo nagrane przez rosyjskiego reżysera Nikitę Michałkowa zostało opublikowane przez dziennikarza Tomasza Sulima. Reżyser uważa, że nagrania oraz zdjęcia z protestów to fotomontaż.

„W poniedziałek pojawiło się nagranie na którym Nikita Michałkow na potrzeby rosyjskiego telewidza bawi się w konspiratora. Zdjęcia z mińskich protestów nazwał grafiką komputerową. Udowadnia, że ludzie zostali tam sztucznie dodani do zdjęcia. Program jest odpowiednio wyreżyserowany, słyszymy tajemniczą muzykę. Oryginalne zdjęcie wyglądało nieco inaczej” – pisze Sulima.

 

 

„Otwartym pozostaje pytanie o to czy ktoś rosyjskiego reżysera celowo podpuszcza, czy jest to część jego światopoglądu. Nie tak dawno znany ze swego uwielbienia dla W.Putina reżyser w związku z pandemią COVID-19 oskarżył Billa Gatesa o chęć zmniejszenia populacji na ziemi poprzez chipowanie ludzi. W psychologii istnieje koncepcja zaangażowania i konsekwencji, która tłumaczy ruskomiryzm, antyszczepionkowstwo i płaskoziemstwo. To sytuacja w której człowiek odrzuca wszelkie dowody, które przeczą koncepcji, nawet jeśli są racjonalne a koncepcja ma charakter teorii spiskowej” – dodaje.

 

 

Ukradł 16 butelek whisky, grozi mu 5 lat

 

BIAŁORUŚ, PROTESTY, ROSJA, ROSYJSKI REŻYSER, FOTOMONTAŻ, PROTESTY NA BIAŁORUSI

Exit mobile version