Site icon ZycieStolicy.com.pl

Rabiej kpi z pomniku upamiętniającego ofiary Tragedii Smoleńskiej

POLICJA.Pomn

Podczas ostatniego Strajku Kobiet protestujący udali się pod Pomnik Ofiar Tragedii Smoleńskiej 2010 roku. Monument był chroniony przez policjantów. Cała sytuacja „rozbawiła” Pawła Rabieja.

Podczas demonstracji pomnik został otoczony przez policjantów. Jak wyjaśnił rzecznik Komendy Stołecznej Policji — nadkomisarz Sylwester Marczak — duża liczba funkcjonariuszy, była spowodowana faktem, że ostatni protest charakteryzował się emocjami, które towarzyszyły demonstrującym. Policjanci otoczyli pomnik, aby nie doszło do jego znieważanie. Gdyby taka sytuacja miała miejsce, policjanci musieliby zatrzymać osobę, która dopuściłaby się takiego czynu.

Paweł Rabiej postanowił zakpić z monumentu. Twierdził, że pomnik upamiętniający ofiary Tragedii Smoleńskiej jest “symbolem Polski Kaczyńskiego – schodów donikąd”.

Wpis byłego wiceprezydenta Warszawy został skrytykowany przez internautów:

„Panie Rabiej, drwi Pan z symbolu pamięci osób, które poniosły śmierć i tragedii, która pozostawiła głębokie rany w sercach ich rodzin i wielu zwykłych Polaków. Bycie „nikim” nie upoważnia Pana do tego. To jest haniebne co Pan pisze” – czytamy na Twitterze.

„To jest pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej i policja musi go chronić bo takich ludzi bez krzty szacunku jest  niestety wielu. Dzięki takim wpisom tylko ich pan zachęca do jego bezczeszczenia symbolu pamięci o zmarłych. Wstyd” – skomentowała inna internautka.

Farmaceuci mają wątpliwości czy seniorzy powinni się szczepić!

 

POLICJA, RABIEJ, PAWEŁ RABIEJ, TWITTER, PROTEST, STRAJK KOBIET, PROTEST, DEMONSTRANCI

fot: Twitter 

Exit mobile version