Site icon ZycieStolicy.com.pl

Nieoficjalnie: ks. Grzegorz Babiarz złoży rezygnację z funkcji Prezesa Stowarzyszenia Wiosna

grzegorz babiarz 1

Jak dowiedział się portal zyciestolicy.com.pl ksiądz Grzegorz Babiarz, który 4 lutego br. został wybrany Prezesem Stowarzyszenia Wiosna zostanie poproszony przez krakowską Kurię o złożenie rezygnacji z funkcji Prezesa Stowarzyszenia Wiosna znanego z organizacji akcji Szlachetnej Paczki. I nie ma znaczenia, że został wpisany do KRS jako Prezes Stowarzyszenia Wiosna.

Wkrótce ma odbyć się spotkanie ks. Grzegorza Babiarza z przedstawicielem krakowskiej Kurii, na którym padnie propozycja rozwiązania sporu który powstał w Szlachetnej Paczce. Ma to być pokłosie poniedziałkowego wejścia do siedziby Szlachetnej Paczki Babiarza w asyście ochroniarzy oraz środowej akcji policji, która na polecenie prokuratury zabezpieczyła nośniki dane, dyski twarde i komputery, z których korzystał ks. Jacek Stryczek.

Po tym jak sąd rejestrowy wykreślił Joannę Sadzik i resztę zarządu z krajowego rejestru sądowego było jasne, że argumenty prawne ks. Grzegorza Babiarza są słuszne. Teraz gdy sąd wpisał go do KRS jest to niemal przesądzone. Jedyną szansą na uniemożliwienie objęcia przez Grzegorza Babiarza funkcji Prezesa Stowarzyszenia Wiosna było stanowisko krakowskiej Kurii.

Nasz informator ze stowarzyszenia Wiosna twierdzi, że to była od początku strategia stronników Sadzik. Pierwsza próba pojawiła się po wydaniu przez Babiarza oświadczeń medialnych w lutym. Wówczas na łamach jednego z mediów pojawił się artykuł uderzający w krakowską Kurię, która miała nie podjąć własnego śledztwa w sprawie mobbingu. Liczono, że nadszarpnięty wizerunek ks. Jacka Stryczka będzie uderzał w ks. Grzegorza Babiarza. Kuria średnio przejęła się tym artykułem i miała zapewnić Babiarza o wsparciu jego działań procesowych. Prawdziwy prezent wpadł w ręce stronników Sadzik po poniedziałku i środzie. Kuria wydała nawet specjalne oświadczenie w tej sprawie, w którym wyraziła zaniepokojenie.

Czy oznacza to, że Szlachetna Paczka jako organizacja skręci w ideologiczne lewo? Wiemy, że część stronników Joanny Sadzik przejawia lewicowe poglądy, a w gronie jej bliskich współpracowników była osoba jawnie popierająca czarny protest. Wszystko wskazuje na to, że krakowska Kuria postanowiła poświęcić Szlachetną Paczkę po fali krytyki, która pojawiła się na początku tygodnia pod adresem ks. Grzegorza Babiarza i po akcji policji.

Nie wiadomo w jakiej formie Babiarz ma odpuścić wiosnę. Nasz informator twierdzi, że jeszcze nie zdecydowano czy ks. Grzegorz Babiarz ma definitywnie pożegnać się z Wiosną czy też złożyć rezygnację po czym mieć możliwość kandydowania w ponownych wyborach, które jak najszybciej miałby skończyć spór wokół Wiosny bez problematycznego dla wizerunku Kościoła długiego procesu. Pamiętajmy, że sądzie są też inne wnioski w tym te o wykreślenie Babiarza i wpisanie Joanny Sadzik.

„Jest duże parcie na zakończenie tego sporu. Kuria ma dość tych medialnych ataków, a ostatnia akcja Babiarza i akcja z wejściem policji do siedziby Wiosny dolała oliwy do ognia.”

Mówi osoba blisko związana z krakowską Kurią.

Decyzja w piątek, wejście w środę

Wiele wątpliwości budzi też akcja policji. W mediach jawnie nieprzychylnych Babiarzowi pojawiła się sugestia jakoby Babiarz chciał uprzedzić działania policji i przejąć twarde dyski z danymi, w których mogą znajdować się dowody na mobbing stosowany przez stryczka. Jest kilka błędów logicznych w takiej narracji. Pierwszy dotyczy czasu, w którym podjęto czynności. Od złożenia rezygnacji przez Stryczka minęło kilka miesięcy. Serwery i bazy danych były w dyspozycji nowego zarządu z Joanną Sadzik na czele przez cały ten czas. Pytanie, dlaczego prokuratura postanowiła wejść właśnie po akcji Babiarza?

Śledczy trochę jakby odpowiadając na ten zarzut śledczy stwierdzili, że decyzja o wejściu do siedziby Wiosny zapadała już w zeszły piątek. I znów jest problem, bo skoro decyzja o zabezpieczeniu dysków zapadła w piątek to, dlaczego śledczy nie wkroczyli w poniedziałek lub wtorek tylko w środę? Czyżby prokuratura ugięła się pod presją mediów takich jak min. Onet i Krakowska Gazeta Wyborcza odstawiając tzw. akcję pokazową? Jeżeli nie to, dlaczego dopiero po kilku miesiącach zdecydowano się przeprowadzić tak spektakularną akcję w sprawie o mobbing?

W sprawie Wiosny pojawia się coraz więcej wątpliwości.

ZOBACZ TAKŻE:

Sąd: działania zarządu „Wiosny” niezgodne z prawem!

Exit mobile version