„Miasto jest Nasze„ opublikowało wpis, w którym twierdzi, że ZTM zamierza ciąć rozkłady, wbrew wcześniejszym zapowiedziom. Przekazano, że „ZTM szuka oszczędności, a każda zmiana rozkładu jazdy może stać się okazją, by zaoszczędzić trochę pieniędzy”.
Członkowie warszawskiego ruchu miejskiego twierdzą, że ZTM skutecznie tnie rozkłady jazdy w taki sposób, aby „nie było afery”. Sposób wprowadzania zmian porównano do „krojenia plasterków salami„, miało to symbolizować dokonywanie powolnych i łagodnych zmian, które skutkowałby zaoszczędzeniem pieniędzy. Jak przekazano 8–15 marca wyłączona z ruchu zostanie stacja metra Rondo Daszyńskiego, w wyniku czego linia 11 do ronda Daszyńskiego zostanie zmieniona. Według opublikowanych wyliczeń zamiast ok. 1300 kursów, zrealizowanych zostanie ponad 300. Mniejsza liczba kursów miałby skutkować oszczędnościami w wysokości 350 tys. złotych.