Site icon ZycieStolicy.com.pl

Bezczelny Janusz Lewandowski o zamknięciu stoczni w Gdańsku i Szczecinie: Były niewydolne

lewando

Janusz Lewandowski to były polityk KLD - odpowiedzialny za złodziejską prywatyzację w latach 90. (fot.youtube/janusz jaskolka)

Czasami większy może więcej – oznajmił europoseł Platformy Obywatelskiej Janusz Lewandowski pytany, dlaczego rząd Platformy Obywatelskiej zamykał polskie stocznie, a niemieckie mogły dalej funkcjonować i być subwencjonowane przez Berlin.

Europoseł Lewandowski był gościem Radia Zet. Prowadząca program zadała politykowi pytanie od jednego ze słuchaczy.

– Czy rząd Platformy Obywatelskiej postąpił słusznie godząc się na zamknięcie stoczni w Gdyni i Szczecinie? – pytała dziennikarka.

Polityk odpowiadając oznajmił, że „te stocznie były niewydolne”.

– To nie było tak, że ktoś decydował – mówił polityk.

– Ale w Niemczech mogą działać, a tutaj nie mogą – dopytywała europosła prowadząca wywiad. Lewandowski odparł, że „Niemcy dość sprytnie, zanim weszły pewne reguły konkurencji w Unii Europejskiej, rzeczywiście subwencjonowali swoje stocznie”. – Myśmy robili to w dużo marniejszym stylu – oznajmił.

Na pytanie, dlaczego tak było, Lewandowski odpowiedział krótko: „Czasami większy może więcej”.

Wypowiedź eurodeputowanego PO skomentował na Twitterze europoseł PiS Patryk Jaki.

„Nikt tak dobrze nie uzasadni, dlaczego warto popierać naszą wizję relacji z UE, jak sam Janusz Lewandowski” – napisał polityk na Twitterze.

Źródło; Radio Zet, Twitter.

Exit mobile version