W Wielkiej Brytanii coraz częściej dochodzi do protestów związanych z obostrzeniami wynikającymi z pandemii koronawirusa. Ze względu na rosnącą liczbą zakażeń rząd wprowadził kolejne ograniczenia. Niektórzy obywatele uważają, że w ten sposób jest ograniczana ich wolność, dlatego zorganizowano manifestację.
26 września doszło do protestu na ulicach Londynu. Według informacji przekazanych przez funkcjonariuszy policji protestujących było kilkanaście tysięcy. Wśród demonstrantów znaleźli się także przeciwnicy szczepień oraz 5 g.
„Jesteśmy zmęczeni podsycaniem strachu i złą interpretacją faktów. Jesteśmy zmęczeni ograniczaniem naszych wolności„ – powiedział jeden z organizatorów protestu podczas przemowy.
#TrafalgarSquare
As an NHS Doctor, I can't cope seeing these pics #antilockdown #londonprotest right now. Most of you will not have had to see people dying from #COVID19
or spoken to loved ones of those who have. Why can't we just keep each other safe?
(Pics from Twitter) pic.twitter.com/f6c3ppAOmI— Dr Henna Anwar | NHS Doctor (@HennaAnwar) September 26, 2020
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez lokalne media, podczas protestu rannych zostało 12 osób – 9 funkcjonariuszy i 3 protestantów. Aresztowano natomiast 32 osoby.
“I’ve been shouting that mandatory vaccines are coming, no one believed me. No we can see it’s just around the corner, we’ve never been closer.”
Kerry Dunn, 41, from Bath, whose son, Beau, suffered severe brain damage after he was vaccinated. pic.twitter.com/lhZrLp022E
— Damien Gayle (@damiengayle) September 26, 2020
Polacy wolą siedzieć w Niemczech – tam więzienie jak sanatorium
EPIDEMIA, PANDEMIA, UK, WIELKA BRYTANIA, PROTESTY, OGRANICZENIA, KORONAWIRUS, REŻIM SANITARNY, SZCZEPIONKI, 5G